FacebookYouTubeTwitchCupSell
Z PADOKU
7 lutego 2015
Kto zostanie mistrzem?
W dniu dzisiejszym redaktor postanowił porozmawiać i ocenić szansę faworytów do końcowego sukcesu. Redakcja F1 Online ocenia, że w nadchodzącym sezonie tylko trzech kierowców może pokusić się o końcowy triumf.
Największym faworytem jest Cezary Kołcz - kierowca Audi Sport.

Tego kierowcy nikomu nie trzeba przedstawiać. Można określić go krótko w dwóch słowach - "mistrz klawiatury". Czarek do tej pory w serii GP2 wystąpił w 31. wyścigach, zdobył aż 198. punktów. Sześciokrotnie zwyciężał, dwanaście razy stawał na podium, a "tylko" trzykrotnie zdobywał Pole Position. Jest to kierowca średnio regularny, zdarzają mu się wpadki i nieukończone wyścigi, ale potrafi być niesamowicie szybki i skuteczny. W poprzednim sezonie większość czasu spędził w serii F1. Do GP2 przeszedł tylko na ostatnie cztery wyścigi. Efekt? Trzy miejsca na podium, w tym jedno zwycięstwo i dwie drugie lokaty. Wypadek przy pracy zdarzył się Czarkowi w pierwszym wyścigu po powrocie do serii GP2 na Hungaroringu, gdzie dojechał dopiero trzynasty. Na testach przedsezonowych w Jerez, Cezary nie pokonał jednak zbyt dużej liczby okrążeń. Jest to zdecydowany faworyt redakcji.

Szanse na końcowy triumf: 40%

Cieszę się, że przerwa między sezonami byla tak krótka. Nie mogę się już doczekać powrotu na tor i powrotu do rywalizacji. Zasiliłem szeregi zespołu Audi w serii GP2 i myślę, że razem z Patrykiem napsujemy trochę krwi naszym rywalom. Jest za wcześnie by mówić o tym, gdzie się znajdziemy. Dla mnie sukcesem będzie miejsce w pierwszej trójce. Walka o tytuł to dość odległa perspektywa. Zespół DFP na pewno będzie bardzo mocny. Do rywalizacji powraca także Paweł Andrzejewski, który jest bardzo szybki, więc będziemy musieli dać z siebie absolutnie wszystko, żeby z nimi powalczyć. Z niecierpliwością czekam na otwarcie sezonu.

Drugim z nich jest Jacek Hamburg - kierowca DFP Renault.

Za kierowcą z Kielc przemawia przede wszystkim mistrzowski bolid, który na starcie będzie miał przewagę nad innymi oraz znający się na swojej pracy szef. Jacek w poprzednim sezonie trzykrotnie startował w barwach OAK GP2 i trzykrotnie plasował się w drugiej dziesiątce bez zdobyczy punktowej. Potem postanowił przez pięć wyścigów pojechać w serii F1 - tutaj również nie zdobył punktów, chociaż był już bliżej. Na korzyść tego kierowcy przemawia jednak fakt, że jeździł na klawiaturze, a potem postanowił wykorzystać do swych celów kierowcę Logitech WingMan. Został ostatni wyścig w sezonie w serii GP2, gdzie Jacek wystartował w barwach DFP Renault pod nieobecność Łukasza Jasińskiego i Aleksego Mainusza. Już wtedy było wiadomo, że Jacek ma podpisany kontrakt na przyszły sezon w tym zespole i zajął historyczne swoje pierwsze miejsce na podium. Był to tylko najniższy stopień podium, ale za to jak bardzo symboliczny. Już po zakończonym sezonie postanowił odkupić od swojego kolegi znaną głównie z legend wielu kierowców kierownice Logitech G27 i od razu przyszły efekty na testach. Ten kierowca bardzo szybko się uczy i kolejne miejsca na podium są tylko kwestią czasu. W serii GT wygrał prawie na torze w Suzuce, jednak cała ciężka praca została zniweczona przez jeden wielki błąd Aleksego Mainusza. Jacek Hamburg znany jest z tego, że podchodzi do wszystkiego z pełnym profesjonalizmem i nie zdziwię się, jeśli do każdego wyścigu będzie przygotowany perfekcyjnie pod względem taktycznym.

Szanse na końcowy triumf: 30%

Witam serdecznie. Na początku chciałbym podziękować wszystkim, którzy widzą we mnie potencjał i stawiają w roli jednego z faworytów sezonu I 2015 w serii GP2. Dzięki temu się tu znalazłem. Naprawdę nie spodziewałem się tego. Nadchodzące sezony w GP2 oraz GT będą moimi pierwszymi pełnymi sezonami wyścigowymi w lidze F1 Online. W zeszłym roku dołączyłem do stawki mniej więcej w połowie sezonu we wszystkich seriach i zbierałem jedynie cenne doświadczenie. Rozpoczynająca się niedługo od oficjalnego treningu na torze w Australii rywalizacja w serii GP2 będzie dla mnie ogromnym wyzwaniem. Nie będę ukrywać, że będzie to także mój debiut, pierwszy w historii moich startów pełny sezon w jednomiejscowym bolidzie. Jak dotąd ścigałem się głównie w ligach zagranicznych jedynie samochodami GT, głównie w specyfikacjach GT3 oraz GT1 a także pojedynczy sezon w klasie tzw. Classic GT.

Bolid jakim będę się ścigać w zbliżającym się wielkimi krokami sezonie jest więc dla mnie czymś zupełnie nowym, ale szybko się z nim oswajam i odnotowuję każdego dnia testów pewien progres. Pracuję w tej chwili głównie nad regularnością. Jako zakontraktowany tester bolidu F1 uważam, że bolidy GP2 prowadzą się w tym roku łatwiej i bardziej przewidywalnie aniżeli bolidy najwyższej serii wyścigowej, są dla mnie też zdecydowanie łatwiejsze w opanowaniu a fizykę uważam za całkiem przyjemną. Sprawia to, że będzie to dla mnie świetne przygotowanie się w trudnych warunkach wyścigowych do sezonu F1, w którym będę na pewno chciał w bliższej lub dalszej przyszłości wystąpić. Kiedy to nastąpi zależy oczywiście od formy jaką zaprezentuję w tym roku.

Występy dla zespołu DFP Renault uważam za wielką szansę. Jest to bardzo dobry team i cieszę się, że dostałem możliwość jazdy w nim jako kierowca podstawowy. Sądzę, że szef zespołu, Dawid Kuszel, ma głowę na karku i umie bardzo dobrze nim zarządzać. Bolidy są świetnie przygotowane do każdej sesji i odpowiednio udoskonalane a kolejne pakiety poprawek wdrażane są tak szybko jak to możliwe. Potwierdzają to wyniki zespołu z sezonów I i II rozgrywanych w minionym już 2014 roku, gdzie DFP sięgnęło dwukrotnie z rzędu po podwójną koronę co już nie może być jedynie jakimś przypadkiem. Mam wielką nadzieję, że będę mógł walnie przyczynić się do trzeciego z rzędu mistrzostwa tego teamu wśród klasyfikacji zespołów.

Nie będę ukrywał, że nie znam ani prywatnie ani z torów i zeszłorocznych sesji wyścigowych mojego nowego partnera zespołowego, lecz mam nadzieję, że stworzymy zgrany duet walczący w czubie serii GP2.

Uważam i mam nadzieję, że ambicją większości kierowców, którzy ścigają się w lidze, w tym też moją, jest po prostu wygrywanie i jest to oczywiście zawsze główny cel stawiany przed każdym wyścigiem. W parze jednak idzie także regularność i dowożenie bolidu do mety na kolejnych torach i to będzie chyba nadrzędny cel w pierwszej części mego debiutanckiego sezonu.

Nie wiem czy będę w stanie powalczyć już w tym sezonie o tytuł najlepszego kierowcy. Walka na pewno będzie bardzo wyrównana i nie sądzę aby sezon zakończył się już w połowie dominacją tylko jednego z kierowców. Stawka jest mocna a rywale na pewno będą równie dobrze przygotowani do sezonu co ja. Mają oni także pewne doświadczenie w bolidach co daje im przewagę. Ja będę musiał braki w tym doświadczeniu za kierownicą tego rodzaju pojazdu nadrobić świetnym setem, wspomnianą wcześniej i ćwiczoną przeze mnie regularnością i umiejętnością oszczędzania opon.

Gdybym miał jednak postawić pieniądze na faworytów sezonu już teraz to stawiałbym na walkę pomiędzy kierowcami DFP Renault, Virgin Racing oraz Audi Sport. Nigdy też nie można lekceważyć kierowców teamów Lotosa oraz HRT, którzy w zeszłym roku znajdowali się często w czołówce i zakończyli sezon odpowiednio na 3 i 4 miejscu w klasyfikacji zespołów. W licznej grupie kierowców pojawi się kilka zupełnie nowych twarzy i sadzę, że także oni mogą sporo namieszać w stawce najbliższego sezonu. Zawsze kieruję się zasadą, iż nie można lekceważyć żadnego kierowcy w serii, nigdy nie wiadomo kiedy ktoś nagle złapie formę i zaatakuje. Na koniec życzę wszystkim rywalom powodzenia w nadchodzących weekendach wyścigowych i do zobaczenia już 13 lutego w Melbourne!


Trzecim i ostatnim faworytem wg dziennikarzy jest kierowca Virgin - Marcel Pawiński.

Kierowca Virgin do tej pory jechał tylko w trzech wyścigach w serii GP2, w trzech ostatnich poprzedniego sezonu. Zdobył w nich aż 19 punktów, dwa razy kończąc wyścig na czwartej lokacie na Monzie i Suzuce, oraz uplasował się na ósmym miejscu na Spa-Francorchamps. Testy przedsezonowe wskazują, że wraz z Jackiem Hamburgiem są aktualnie najszybsi w stawce i to prawdopodobnie między nimi rozegra się walka o zwycięstwo w Grand Prix Australii. Marcel jest również znany z innych lig, gdzie odnosi całkiem przyzwoite lokaty.

Szanse na końcowy triumf: 15%

Nadchodzący sezon myślę, że będzie ciekawy. Sporo kierowców odeszło do królowej sportów (F1), tak więc każdy może okazać się "czarnym koniem".
Mam zamiar walczyć o pozycje, na które pozwoli mi samochód. Nie ważne, czy to będzie P1, podium czy jeszcze inne. Ważne, żeby regularnie punktować.
Jeżeli wszystko potoczy się po mojej myśli, to być może powalczę o tytuł.


Jest jeszcze jeden kierowca o którym warto powiedzieć kilka zdań. Mowa o Pawle Andrzejewskim, który powraca do rywalizacji. Paweł po poprzednim średnio udanym sezonie (w pierwszych trzech wyścigach stawał na podium, za każdym razem na innym jego stopniu) przyszły dwa wyścigi nieukończone, po czym Paweł postanowił zrezygnować z dalszych startów. Wiele osób myślało, że nie ujrzymy tego kierowcy na starcie tego sezonu, jednak postanowił zmienić zdanie i zamknął praktycznie miejsca innym chętnym, dostając ostatnie wolne miejsce w serii. Kierowca ten ostatnio dwukrotnie wygrywał wyścigi inaugurujące sezon w serii GP2, jednak aktualnie ma problem z kontrolerem i nie wiadomo czy wystąpi w pierwszym wyścigu. Ponadto kierowca Alpine w tym roku będzie miał maturę i nie nastawia się na cały sezon startów, lecz tylko na połowę. Jak sam Paweł powiedział, jeśli będzie w stanie nawiązać walkę, postara się pojechać sezon do końca.

Szanse na końcowy triumf: <7%
Liczba wyświetleń: 5080 (49 użytkowników)
KOMENTARZE
12 lut 2015 11:52
Co ja robię tu?
12 lut 2015 13:38
Paweł Andrzejewski napisał(a):
Co ja robię tu?


Co Ty tutaj robisz uuuu :D
NAJBLIŻSZE SESJE
SERWERY
Serwer egzaminacyjny
Adres:
91.237.52.91:34297
Tor:
Sesja:
Testy
Serwer wyłączony
Dołącz na serwer
Serwer egzaminacyjnywył
POGODA
Zachmurzenie
Zachmurzenie
Powietrze:
18 °C
Tor:
18 °C
CZW
Zachmurzenie
18 °C
PIĄ
Deszcz
19 °C
SOB
Częściowe zachmurzenie
25 °C
TEAMSPEAK
Serwer TeamSpeak 3
Adres:
91.237.52.91:9987
Serwer wyłączony
Dołącz na serwer
ADMINISTRACJA SERII GP2
Szef serii:
Pomocnicy:
-
KLASYFIKACJA
KierowcyZespoły

Aktualności | Ogłoszenia | Pomoc | Download | Regulamin | Polityka prywatności

Kontakt:
f1onlinepl@gmail.com

Liczba odwiedzin:
40 935 518

stat4u

Korzystanie z witryny f1-online.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie, z których niektóre mogą być już zapisane w folderze przeglądarki.

Więcej informacji można znaleźć w Polityce prywatności.