Jako pierwsi na tor wyjechali Patryk Gerber (Force India) oraz Mikołaj Palka (Tauron) jednak żaden z nich nie rozpoczął pomiarowego okrążenia. Pierwsze mierzone okrążenie przejechał Dawid Płonka (Audi Sport) z czasem 1:36.267. Kierowcy zaczęli coraz śmielej testować bolidy i czas Dawida pobił Michał Kozera (Oak GP2) uzyskując 1:35.900. Wysoko, bo aż na 1:34.510 poprzeczkę podniósł Marcel Pawiński (Virgin). Po dwudziestu minutach najlepszy czas został poprawiony do 1:34.458 przez Marcela a trójkę uzupełniali Mateusz Kaczyński (HRT) i Michał Kozera (Oak GP2) z czasami o około pół sekundy wolniejszymi. Po półmetku sesji jedynie czterech kierowców mieściło się w sekundzie straty do lidera. Warto odnotować także, że będący wtedy na dziesiątej pozycji Cezary Kołcz (Audi Sport) jak dotychczas jako jedyny sprawdzał swoje tempo na dłuższym wyjeździe. W 35 minucie sesji nastąpiła zmiana lidera - Jacek Hamburg (DFP Renault) uzyskał czas 1:34.383. Kilka minut później Marcel urwał niecałe 0.050s. z czasu lidera i wrócił na swoją pierwotną pozycję. Na pozycjach trzeciej i czwartej pozycji - pół sekundy wolniejszych - zmieniali się co chwilę Mateusz Kaczyński oraz Michał Kozera - ostatecznie na korzyść tego pierwszego. Piątkę uzupełnił Arkadiusz Siwek (Oak GP2). Natomiast w ogonie stawki panowała euforia w garażu Krzysztofa Woźniaka (Hoonigan GP2) z powodu zaliczenia progu 107% oraz frustracja Marka Jabłońskiego (DFP Renault), który stracił większą cześć treningu przez problemy z układem kierowniczym i dopiero pod koniec sesji zanotował kilka okrążeń pomiarowych.

W ciągu ostatnich minut treningu w czołówce nie zanotowano zmian pozycji. Pod względem liczby okrążeń najlepszą statystyką może pochwalić się zwycięzca treningu - Marcel Pawiński oraz Mateusz Kaczyński. Jednak niewątpliwie na miano najbardziej pracowitego kierowcy w tej sesji zasłużył sobie Cezary Kołcz (Audi Sport), który wykonał dwa przejazdy o długości podobnej do ilości okrążeń w wyścigu. Szóste i siódme miejsce zajęli koledzy z zespołu - Cezary Kołcz oraz Dawid Płonka (Audi Sport). Ósma pozycja to już Marek Prędkiewicz (Tauron), a czołową dziesiątkę zamknęli Adrian Homoncik (Force India) oraz Marek Jabłoński (DFP Renault). Następna pozycja to kolejny reprezentant Force India - Patryk Gerber. Z ostatnimi czasami, które można jeszcze uznać za nieodstające od większości kierowców, uplasowali się Maciej Paruch (nominalnie startujący w HRT) oraz korzystający z jego bolidu Grzegorz Brojak (HRT). Różnica pomiędzy kierowcą podstawowym, a zmiennikiem wyniosła tylko 0.006 sekundy. Z nieco większą stratą czasową czternastą pozycję ze względu na karę zajął Mikołaj Pałka (Tauron), a piętnastą Tomasz Marek (Petronas GP). Dwie następne pozycje z czasami zajęli Marcin Kowalski (Lotos Team) oraz Krzysztof Woźniak (Hoonigan GP2). Sesję bez czasu zakończył natomiast Damian Wolkiewicz (Hoonigan GP2).

Warunki pogodowe pozwoliły na bezproblemowe sprawdzenie możliwości swoich bolidów przed pierwszymi zmaganiami w sezonie. Jutrzejsze kwalifikacje mogą być bardziej pochmurne jednak szanse na deszcz są nikłe. Mając za sobą sesję treningową pozostaje jedynie czekać do czasówki gdzie dowiemy się czy układ sił będzie podobny do dzisiejszego wieczoru.


Trening:

Aleks Jurewicz:
+4 PK za 6.6

Michał Kozera:
+1 PK za 15.1

Mikołaj Pałka:
+1 sek za 14.3b
+2 PK za 14.3b

Marcin Kowalski
+0.5 sek za 14.3a
+1 PK za 14.3a

Krzysztof Woźniak
+0.5 sek za 14.3a
+1 PK za 14.3a