Prawdziwy mężczyzna powinien spłodzić syna, zbudować dom i zasadzić drzewo. Prawdziwy sim-racer powinien spalić silnik, wygrać w GP2 i rozwalić Aleksa.
Ofiarą? Zaorane. Może powiedz, co końsko sino robiłeś na start/finisz 2 okrążenia, a potem w s2 i przy dublowaniu ( szczególne gratulacje). Kto takiej ie dał licencję?