Krzysztof Woźniak napisał(a):
Co do fizyki: to nie jest tak, że nie da się jechać bez pomocy. Wszystko zależy od fizyki. Na swoim przykładzie w miejscu, gdzie jeżdżę obecnie: auta z dachem, nieważne jaki typ, jedyne pomoce to skrzynia i sprzęgło. I co? I jadę normalne okrążenia, bez żadnych spinów, bez żadnych kontr, aby ratować się. Przypominam, na klawiaturze.
Ale my mówimy o ludziach, którzy bez problemu robią 107% progu czasowego.