Aleksy Mainusz napisał(a):
LOL, jak Woźniak dojeżdzał 3 czy tam 5 kołek za zwycięzcą i tracił lickę to też nie było fair?
Sie ciesz, że licencji nie straciłeś, a nie obwiniasz wszystkich dookoła
Jak on miał niby stracić licencję? Za ścięcia toru? W takim razie jakby złożyć na Marcela skargi za ścięcia na Monako to miałby 100 pkt karnych za jeden wyścig jak nic. Powinna być jakaś granica zdrowego rozsądku, maksymalna granica kary, np: DQ i 5 pkt karnych, a nie za każde ścięcie 1pkt karny i klapki na oczy.
Tak, prawie stracił licencje za ścięcia.
Wczoraj na tsie mówił, że nie ścinał to dlaczego miałbym mu nie wierzyć. Dzisiaj jak sprawdzaliśmy śkargi trochę to inaczej wyglądało.