Oko, Maniche, Nasri: wasze uwagi o sędziowaniu puszczę mimo uszu. I tak każdy będzie miał odmienne zdanie na ten temat, bo jak mówi powiedzenie: punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Poza tym Skra nie musiała się wysilać ze Skrą, ponieważ dla naszych to był mecz o pietruchę, a ZAKSA jeżeli nie chciała trafić na Skrę w półfinale wygrać musiała. Ja nigdy nie powiedziałem, że to zła drużyna, ale zbytnio jej nie lubię i to nie wiem czemu3:2, moim zdaniem chyba dobry wynik dla obu drużyn.