Forum ogólne - F1 Online

8 lut 2016 17:05

Krzysztof Woźniak napisał(a):

Wszyscy płaczą, że ło rafiku, Woźniak płacze, bo nie komentuje i myśli, że jest za <cenzura>

isty mimo iż nie jest. Zapominacie zarazem, że przez pewien czas nie było ŻADNEGO komentarza i co? Korona komuś z główki spadła? Nie? To może lepiej pozwolić tym odkurzaczom wybrzmieć, niż kilku imbecylom. Większy potencjał marketingowy będzie miało V6 Turbo jak dwie, trzy osoby niepotrafiące powstrzymać się od rzucenia kurewami.

Partia polityczna wzywa my friend.

Krzysztof Pieczykolan

8 lut 2016 17:25

Mateusz Ziubiński napisał(a):

Krzysztof Woźniak napisał(a):

Wszyscy płaczą, że ło rafiku, Woźniak płacze, bo nie komentuje i myśli, że jest za <cenzura>

Co Cię trzyma w tym środowisku? Zupełnie nie pasujesz do niego, nie budzisz poparcia w swojej działalności u nikogo, nikt nie jara się na myśl o tym, że możesz komentować wyścigi. Grać w rFactora też nie potrafisz, co wielokrotnie już udało Ci się udowodnić. Daj se spokój z tą ligą, ze ściganiem. Znajdź jakieś nowe zajęcie, nie wiem, szydełkowanie, czy coś. Już nawet idź w tą politykę, hehe.

Damian Wolkiewicz napisał(a):

Podeśle mi ktoś na PW plik .exe (tzn crack) o ile nie ma żadnych problemów? Dzięki

O 19:05 będę na kompie to Ci wyślę.

Paweł Andrzejewski

8 lut 2016 17:55

A mi się wydaje, że za bardzo skaczecie na Woźniaka. Skoro chce, to niech to robi, dajcie mu święty spokój. Ileż można...

Michał Kozera

8 lut 2016 17:58

Paweł Andrzejewski napisał(a):

A mi się wydaje, że za bardzo skaczecie na Woźniaka. Skoro chce, to niech to robi, dajcie mu święty spokój. Ileż można...

Tzn. tu powstaje konflikt z kategorii "50% szans": on chce, inni nie.

Paweł Andrzejewski

8 lut 2016 17:58

Chłopak ma pasję, lubi rFactora, wyścigi. Widać, że związał się z tym środowiskiem, bo w przeciwnym wypadku nie byłoby go tutaj już po pierwszej utracie licencji. Zamiast przeganiać go miotłą i czymkolwiek się da, znajdźcie mu lepsze zajęcie w lidze, póki jeszcze mu się chce.
Dodane 8 lutego 2016 18:59:
Michał Kozera napisał(a):

Paweł Andrzejewski napisał(a):

A mi się wydaje, że za bardzo skaczecie na Woźniaka. Skoro chce, to niech to robi, dajcie mu święty spokój. Ileż można...

Tzn. tu powstaje konflikt z kategorii "50% szans": on chce, inni nie.

Ja też chcę. Lepszy dla mnie jest spokojny, ludzki głos (nawet nie ogarnięty) od rzucania <cenzura>

mi i odwalania na TS, co może usłyszeć każdy potencjalny gość.
Dodane 8 lutego 2016 19:02:
I co najważniejsze, ma dystans do siebie, bo nie obraża się co rzucenie tekstem "107", "pruk", czy "Ator".

Zmodyfikowane 8 lut 2016 18:01 przez Paweł Andrzejewski.

Krzysztof Pieczykolan

8 lut 2016 18:12

Damian Wolkiewicz napisał(a):

Podeśle mi ktoś na PW plik .exe (tzn crack) o ile nie ma żadnych problemów? Dzięki

http://www46.zippyshare.com/v/o7C6lgHa/f ile.html

Konrad Żerebiec

8 lut 2016 18:13

Krzysztof Pieczykolan napisał(a):

Patrząc na ten wypadek to jak Mateusz wrzucając na 3 lekko mu tył uciekł i to może być główny powód tego wypadku, ale do oceny kto jest winny według REGULAMINU poczekam do zebrania FIA.

Ale kogo obchodzi ze mu tył uciekl?

powinien dostosować na tyle poziom gazu aby nie spowodować kontaktu

przez taki głupi błąd tym bardziej powinien być ukarany. Tak się kończy desperacka jazda.. Nie pierwszy raz widzę jak tak jeździ, widocznie taki ma styl. Groźnie

Paweł Andrzejewski

8 lut 2016 18:35

Konrad Żerebiec napisał(a):

Krzysztof Pieczykolan napisał(a):

Patrząc na ten wypadek to jak Mateusz wrzucając na 3 lekko mu tył uciekł i to może być główny powód tego wypadku, ale do oceny kto jest winny według REGULAMINU poczekam do zebrania FIA.

Ale kogo obchodzi ze mu tył uciekl?

powinien dostosować na tyle poziom gazu aby nie spowodować kontaktu

przez taki głupi błąd tym bardziej powinien być ukarany. Tak się kończy desperacka jazda.. Nie pierwszy raz widzę jak tak jeździ, widocznie taki ma styl. Groźnie

Trzeba było nie atakować i teraz nie musiałbyś wylewać swoich żali na forum. LOL

Zmodyfikowane 8 lut 2016 18:36 przez Paweł Andrzejewski.

Aleksy Mainusz

8 lut 2016 18:38

Paweł Andrzejewski napisał(a):

Był bez najmniejszych szans. Incydent wyścigowy.

Utrata kontroli nad autem bez pomocy innych, to tylko wyłącznie jego wina. Przykład z prehistorii. W Turcji na deszczu wyspinowałem na białej linii (II 2014), uderzyłem w Kubsona i poszła kara. Pomimo, że Mati to równy gość, kara niestety musi być.

Nie pierwszy raz widzę jak tak jeździ, widocznie taki ma styl. Groźnie

I kto to mówi? Na Fuji, Brands Hatch i Daytonie (GT w II 2015) pewnie jechałeś czyściuteńko. Przyganiał kocioł garnkowi

Zmodyfikowane 8 lut 2016 18:39 przez Aleksy Mainusz.

Paweł Andrzejewski

8 lut 2016 18:41

Nie pierwszy raz widzę jak tak jeździ, widocznie taki ma styl. Groźnie

Najlepszy dziś xDD