5 czerwca 2013
Ponownie w Hiszpanii
Zawodnicy GP2 ponownie zagoszczą w słonecznej Hiszpanii. Tym razem zobaczymy ich w Walencji na tamtejszym ulicznym obiekcie. Przyjrzyjmy mu się z bliska.
Pierwszy zakręt jest szybkim łukiem, po którym mamy prostą i dohamowanie do 2, aby potem szybko wejść w 3. Zakręty 4 i 5 to zakręty o kącie prostym, które są w miarę wolne. 6 to kolejny łuk, tak samo jak 7. Przejeżdżamy je bez odjęcia. Mocno hamujemy przed 8. Zakręt numer 9 prowadzi na most, na którym zaczynamy hamować do 10. Zaczyna się najszybszy odcinek toru z łukowatą 11, po której mamy długą prostą. Zakręty 12 i 13 są dosyć ciasne, podobnie 14. 15 i 16 to znowu łuki, a po tych zakrętach mamy nawrót. Zakręty 18, 19 i 20 przejeżdżamy szybko, potem mamy kawałek prostej, a następnie kolejne szybkie zakręty 21, 22, 23 i 24. Hamujemy do zakrętu 25 i możemy pojechać prosto w kierunku alei serwisowej, lub skręcić w lewo na prostą startową.
Ciężko określić faworyta wyścigu. Cztery ostatnie rundy dały nam czterech różnych zwycięzców. Co dość zaskakuje, gdy uwzględnimy dominację Macieja Młynka na początku sezonu. Kierowca Verva Racing GP2 nie może spocząć na laurach. Mimo dużej przewagi punktowej nad Sebastianem Cyglerem, musi ponownie wygrywać jeśli chce mieć spokojne wakacje. Marek Jabłoński, Patryk Łucków, Szymon Prokopczak i Cezary Kołcz również mają chrapkę na 15 oczek. Jest wiele niewiadomych. Pewne jest to, że do letniej przerwy zostały tylko dwa wyścigi.
Administracja GP2 przypomina, że godzina startu wyścigu 10 Rundy została przesunięta na 18:30. Powodem tego jest transmisja wyścigu F1 o Grand Prix Kanady.