AKTUALNOŚCI
WIADOMOŚĆ
10 grudnia 2015
M. Bogusz wygrywa i zostaje nowym liderem mistrzostw!
W drugim wyścigu w USA kolejną wygraną odniósł urzędzujący mistrz serii. Tym razem był najszybszy na torze Laguna Seca. Podium kolejny raz uzupełnił duet Red Bulla - Jacek Hamburg i Konrad Żerebiec.
Rywalizacja w Kalifornii stała pod pełnym słonecznym niebem i wysoką temperaturą powietrza i toru. Na starcie zjawiło się 19 kierowców, a wielkim nieobecnym był Patryk Krutyj, który już tradycyjnie nie wystartował z powodu problemów natury technicznej.
Na starcie nie doszło do większych przetasowań. Jedynym godnym odnotowania faktem był solidny awans Marcela Pawińskiego, gdyż nieprzepisowe poczynania Kryspina Słomińskiego raczej każdy zna. Tym razem zapłacił za to Michał Kozera, który liczył na spory awans z końca stawki.
Początek jak i dalsza jego część to właściwie spokojna walka z czasem i z realizacją swoich strategii. Jednak na 5. okrążeniu Maciej Młynek nie miał w planach wykręcenia bączka w 3 sektorze, w sekcji po "Korkociągu". Zawodnik Dragona z P3 spadł pod koniec dziesiątki, a po kilku cyrkulacjach zjawił się w boksach.
Laguna Seca nie należy do obiektów, które przesadnie wymuszają spore zużycie paliwa. To dawało nadzieję, że któryś z zawodników skusi się na jazdę bez postój. Po 20 minutach wg. obserwatorów na torze Mateusz Majka (RMGT) postawił na oszczędzanie benzyny. Miało mu to dać szansę na włączenie się do walki o TOP5, a póki co kierowca BMW plasował się wtedy pod koniec TOP10.
Przed połową zmagań doszło do pojedynku Żerebca z R. Boguszem (FSP). Corvetta wydawał się być szybsza, jednak nie było mowy o jakimkolwiek ustępowaniu. Ostatecznie zawodnik Red Bulla "zmęczył" swojego rywala w sekcji T1-T2 i awansował na trzecie miejsce.
Im bliżej końca zmagań, tym Hamburg doganiał M. Bogusza. Tym bardziej, że zaczął odnosić korzyści z tytułu ekologicznego spalania, czego nie można powiedzieć o McLarenie, który pochłania zbyt dużo wachy.
Walka o wygrana zakończyła się dość niespodziewaną sytuacją. W aucie Hamburga pojawiły się problemy z elektroniką, co spowodowało że kierowca znaczenie przekroczył prędkosć w boksach. Sędziowie nie byli łaskawi - wicelidera wyścigu czekała kara stop/go. Na jego szczęście zdołał on utrzymać drugą lokatę.
O ile na czele mieliśmy już klarowny układ, to o P5 walczył Młynek z Majką. Ostatecznie góra wyszedł mistrz serii F1, który wykorzystał definitywny koniec paliwa u Majki. Zawodnik Ravenwest ostatecznie wypadł aż do drugiej dziesiątki.
Poza wymienioną grupą na plus można zaliczyć występy obu Ład (Mainusz - P6, Pawiński - P9) oraz Pawła Andrzejewskiego z Audi WRT (P7) . Na minus? Chyba generalnie "nudy" na torze. Chyba wpływ na to miał start Macieja Młynka w kwalifikacjach...
Po dość spokojnej rywalizacji na torze Laguna Seca, Mateusz Bogusz objął prowadzenie w tabeli, jednak nad Jackiem Hamburgiem ma tylko jeden punkt przewagi. Natomiast w klasyfikacji zespołów Red Bull jest o krok od tytułu, gdyż ponad 20-punktowa przewaga nad FSP jest całkiem bezpieczna.
Teraz już serdecznie zapraszamy na wielki finał. Na torze Daytona poznamy mistrzów sezonu II 2015 w dwugodzinnym wyścigu. M. Bogusz czy Hamburg? FSP czy Red Bull? Odpowiedzi na pytanie poznamy już w najbliższą niedzielę. Do usłyszenia!
Relacja z Rundy 11, komentuje Bartłomiej Nowak
Na starcie nie doszło do większych przetasowań. Jedynym godnym odnotowania faktem był solidny awans Marcela Pawińskiego, gdyż nieprzepisowe poczynania Kryspina Słomińskiego raczej każdy zna. Tym razem zapłacił za to Michał Kozera, który liczył na spory awans z końca stawki.
Początek jak i dalsza jego część to właściwie spokojna walka z czasem i z realizacją swoich strategii. Jednak na 5. okrążeniu Maciej Młynek nie miał w planach wykręcenia bączka w 3 sektorze, w sekcji po "Korkociągu". Zawodnik Dragona z P3 spadł pod koniec dziesiątki, a po kilku cyrkulacjach zjawił się w boksach.
Laguna Seca nie należy do obiektów, które przesadnie wymuszają spore zużycie paliwa. To dawało nadzieję, że któryś z zawodników skusi się na jazdę bez postój. Po 20 minutach wg. obserwatorów na torze Mateusz Majka (RMGT) postawił na oszczędzanie benzyny. Miało mu to dać szansę na włączenie się do walki o TOP5, a póki co kierowca BMW plasował się wtedy pod koniec TOP10.
Przed połową zmagań doszło do pojedynku Żerebca z R. Boguszem (FSP). Corvetta wydawał się być szybsza, jednak nie było mowy o jakimkolwiek ustępowaniu. Ostatecznie zawodnik Red Bulla "zmęczył" swojego rywala w sekcji T1-T2 i awansował na trzecie miejsce.
Im bliżej końca zmagań, tym Hamburg doganiał M. Bogusza. Tym bardziej, że zaczął odnosić korzyści z tytułu ekologicznego spalania, czego nie można powiedzieć o McLarenie, który pochłania zbyt dużo wachy.
Walka o wygrana zakończyła się dość niespodziewaną sytuacją. W aucie Hamburga pojawiły się problemy z elektroniką, co spowodowało że kierowca znaczenie przekroczył prędkosć w boksach. Sędziowie nie byli łaskawi - wicelidera wyścigu czekała kara stop/go. Na jego szczęście zdołał on utrzymać drugą lokatę.
O ile na czele mieliśmy już klarowny układ, to o P5 walczył Młynek z Majką. Ostatecznie góra wyszedł mistrz serii F1, który wykorzystał definitywny koniec paliwa u Majki. Zawodnik Ravenwest ostatecznie wypadł aż do drugiej dziesiątki.
Poza wymienioną grupą na plus można zaliczyć występy obu Ład (Mainusz - P6, Pawiński - P9) oraz Pawła Andrzejewskiego z Audi WRT (P7) . Na minus? Chyba generalnie "nudy" na torze. Chyba wpływ na to miał start Macieja Młynka w kwalifikacjach...
Po dość spokojnej rywalizacji na torze Laguna Seca, Mateusz Bogusz objął prowadzenie w tabeli, jednak nad Jackiem Hamburgiem ma tylko jeden punkt przewagi. Natomiast w klasyfikacji zespołów Red Bull jest o krok od tytułu, gdyż ponad 20-punktowa przewaga nad FSP jest całkiem bezpieczna.
Teraz już serdecznie zapraszamy na wielki finał. Na torze Daytona poznamy mistrzów sezonu II 2015 w dwugodzinnym wyścigu. M. Bogusz czy Hamburg? FSP czy Red Bull? Odpowiedzi na pytanie poznamy już w najbliższą niedzielę. Do usłyszenia!
Relacja z Rundy 11, komentuje Bartłomiej Nowak
Wyniki:
Poz | Kierowca | Zespół | Okr | Czas |
---|---|---|---|---|
01 | Mateusz Bogusz | FSP GT | 44 | 1:01:16.902 |
02 | Jacek Hamburg | Red Bull | 44 | +0:10.269 |
03 | Konrad Żerebiec | Red Bull | 44 | +0:36.478 |
04 | Radosław Bogusz | FSP GT | 44 | +0:54.129 |
05 | Maciej Młynek | Dragon GT | 44 | +1:03.146 |
06 | Aleksy Mainusz | Gazprom Lada | 44 | +1:09.489 |
07 | Paweł Andrzejewski | Audi WRT | 44 | +1:16.934 |
08 | Dawid Płonka | Falken | 44 | +1:17.384 |
09 | Marcel Pawiński | Gazprom Lada | 43 | +1 okr. |
10 | Maciej Miłosz | Falken | 43 | +1 okr. |
11 | Mateusz Majka | RMGT | 43 | +1 okr. |
12 | Michał Kozera | Brabus | 43 | +1 okr. |
13 | Łukasz Zalewski | FLM | 43 | +1 okr. |
14 | Mateusz Kulesza | RAF AM | 43 | +1 okr. |
15 | Maciej Paruch | HRT GT | 42 | +2 okr. |
16 | Mateusz Sowa | HRT GT | 40 | +4 okr. |
17 | Mateusz Tomaszewski | FLM | 31 | DNF |
18 | Kryspin Słomiński | DFP Nissan | 20 | DNF |
19 | Maciej Żmudziński | RMGT | 7 | DNF |
20 | Patryk Krutyj | Dragon GT | 0 | DNS |
KOMENTARZE
Brak postów
NAJBLIŻSZE SESJE
Runda 12
Kwalifikacje | Zakończona |
Wyścig | Zakończona |
SERWERY
Serwer GT
Adres:
91.237.52.91:12000
Tor:
Sesja:
GT, Wyścig
Serwer wyłączony
Serwer GT | |
Serwer egzaminacyjny |
POGODA
Zachmurzenie
Powietrze:
13 °C
Tor:
13 °C
SOB
22 °C
NIE
25 °C
PON
23 °C
TEAMSPEAK
ADMINISTRACJA SERII GT
KLASYFIKACJA
Kierowcy | Zespoły |
01 | Patryk Krutyj | 253 |
02 | Radosław Bogusz | 191 |
03 | Mateusz Bogusz | 177 |
04 | Adrian Babiński | 154 |
05 | Aleksy Mainusz | 145 |
06 | Marcel Pawiński | 136 |
07 | Patryk Topczewski | 78 |
08 | Kryspin Słomiński | 77 |
09 | Mateusz Guzowski | 69 |
10 | Maciej Paruch | 68 |