Jeżeli będziesz postępować dobrze i zgodnie z opinią ogółu, niezadowolenia nie będzie. A jeśli ktoś będzie niezadowolony, to należy wskazać mu gdzie są drzwi

Nie da się zadowolić każdego. Nikt nie jest Sashą Grey. Trzeba mieć taką świadomość.
Dodane 22 października 2016 19:24:Grzegorz Brojak napisał(a):
Mateusz Ziubiński napisał(a):
U nas regulaminu sam nie znam
Żalisz się czy chwalisz? Niezbyt dobrze to świadczy o lidze, bo przykład powinien iść z góry od samego CEO (bardzo modny skrót ostatnio widzę). Ale skoro liczą się ludzie... Ale są pewne różnice pomiędzy aspirowaniem do bycia poważnym środowiskiem simracingowym, a ligami ze Spinowaniem lub lajtowym podejściem w nazwie (bez obrazy dla samego siebie xD).
To było bardzo mocne przybliżenie, bo sam go pisałem, więc wiem co w nim jest. Miałem jednak na celu podkreślenie, że jest to mało istotny zestaw słów i wyrażeń. To, jakim "CEO" jestem wie każdy - bardzo skrajny, jednak mimo to jeszcze nie zostałem nadziany na pal
Dodane 22 października 2016 19:27:Łukasz Dams napisał(a):
Nasz regulamin nie zadowala każdego, ale pozwala traktować równo, bo ma jasno określone zasady.
Klusek możesz to powtarzać jak mantrę. Jest prawdą, że wasz regulamin jest jak komunizm - każdy jest według niego równy (a to, że są równi i równiejsi należy przemilczeć). Jednak dopatrując się w mojej wypowiedzi wymierzonego ciosu w "regulamin" popełniasz spory błąd, bo nie oto mi chodziło. Sformułowanie "regulamin" w moim znaczeniu ma ukryte w sobie bardzo wiele złożoności, które przekładają się na obraz całości.