FacebookYouTubeTwitchCupSell
WIADOMOŚĆ
13 września 2016
Patryk Krutyj zwycięża starcie na torze Sepang!
Patryk Krutyj (Mercedes) pod znakiem agresywnej strategii wygrywa wyścig o GP Malezji na, suchym tym razem, torze Sepang. Drugie miejsce po niesamowitej gonitwie dowiózł Paweł Andrzejewski (Ferrari). Podium uzupełnił po świetnej końcówce Adrian Babiński z Lotusa.
Rywalizacja na torze Sepang w Malezji, która była drugą odsłoną zmagań kierowców serii F1 w lidze miała miejsce na suchym torze, co nie zawsze jest pewne w malezyjskim klimacie. Z tego też powodu wszyscy uczestnicy wyścigu musieli po raz pierwszy w tym sezonie (ponieważ tydzień temu w Australii odbył się wyścig ogłoszony jako mokry) dostosować się do nowych regulacji i skorzystać z dwóch różnych mieszanek na suchą nawierzchnię, między innymi z obowiązkowej na ten weekend opony miękkiej, która pomimo nazwy była najtwardszą dostępną w niedzielny wieczór. Oprócz niej kierowcy mieli do dyspozycji zestawy opon ultramiękkich i supermiękkich. Czołowa dziesiątka sobotnich kwalifikacji musiała wyruszyć do wyścigu na oponach, na których uzyskała najszybszy czas okrążenia. Aż sześciu kierowców z TOP 10 miała za zadanie wystartować na oponach supermiękkich oznaczonych czerwonym paskiem. Z opon ultramiękkich skorzystać za to musieli kierowcy z miejsca 1. oraz miejsc 4. do 6., odpowiednio Patryk Krutyj (Mercedes), Maciej Młynek (Red Bull), Aleksy Mainusz (Williams) oraz Marcel Pawiński (Mercedes).

Kierowcy spoza najszybszej dziesiątki w "czasówce" mieli przywilej wyboru opon na start i reorganizację swojej strategii. Dawid Czepiela (Toro Rosso, P11) i Paweł Andrzejewski (P12) wybrali dość przewidywalnie miękkie gumy, pozostali zaś kierowcy z miejsc 13. do 16. (Damian Wolkiewicz z Toro Rosso oraz kierowcy Manora i Dawid Kuszel z Williamsa) postanowili wyruszyć dość niespodziewanie na oponie ultramiękkiej, co nie było wyborem całkiem oczywistym.

Do starcia stanęło ostatecznie szesnastu kierowców. Start w czołówce przebiegł dość spokojnie, choć doszło do przetasowań. Adrian Babiński przesunął się na pozycję wicelidera następnie wyprzedził Patryka Krutyja, ale spadł za niego po długiej prostej kończąc okrążenie na drugim miejscu, Jacek Hamburg (Lotus) spadł o dwie lokaty, na czwartą, tracąc również miejsce na rzecz byłego teammate'a Macieja Młynka. Marcel Pawiński przesunął się na piątą lokatę. Od początku przebijać się zaczął również Paweł Andrzejewski, pomimo "ubrania" najwolniejszej mieszanki. Z wyścigiem pożegnał się Adam Jurzysta (Sauber) po problemach technicznych zaraz po wyruszeniu ze swojego pola. Spina zaliczył również Dawid Kuszel, dla którego był to początek większych problemów z opanowaniem bolidu na tym torze.

Na 3 okrążeniu dysponując "szybszymi" oponami Marcel Pawiński i Rafał Cupał (Red Bull) wyprzedzili Jacka Hamburga poruszającego na oponie supermiękkiej. Podczas ataku Rafała na Jacka od zewnętrznej na końcu S1, kierowca Lotusa chciał przejechać zakręt szerzej i z własnej winy, lekko dotykając bolid spod znaku byka, zaliczył spina, ale wrócił do rywalizacji bez większych kłopotów.

Pierwsza faza pitstopów miała miejsce na okrążeniach 5-7 i 10. Do boksów zjechali wszyscy kierowcy oprócz korzystających z opon miękkich Pawła Andrzejewskiego i Macieja Żmudzińskiego (Manor). Na piątym okrążeniu pojawili się w alei kierowcy Mercedesa aktywując tym samym swoją agresywną strategię 3 pitstopów z wykorzystaniem głównie gum ultramiękkich. Lider Ferrari pojawił się w boksie wraz z kierowcą Manora dopiero po 10 pełnych rundach toru Sepang i niespodziewanie wyjechał w czołowej piątce wyścigu pokazując niezwykłe tempo na pierwszym stincie. Aleksy Mainusz "załapał" tymczasem karę drive through za przekroczenie prędkości w drodze do swoich mechaników.

Druga faza odwiedzania alei serwisowej zapoczątkowana została ponownie przez kierowców Srebrnych Strzał. Krutyj i Pawiński zjechali ponownie po oponę ultramiękką już na 12 okrążeniu w pełni odkrywając swoje zamiary strategiczne. Po tą samą mieszankę sięgnął Aleksy Mainusz na okrążeniu 14. Na okrążeniach 16-19 zjechała reszta stawki. Kierowcy ubrali opony supermiękkie lub miękkie próbując przejechać wyścig na 2 postoje (Paweł Andrzejewski, Jacek Hamburg, Konrad Żerebiec z Force India, Rafał Cupał, Maciej Żmudziński oraz Maciej Wysmulski z Manora, który zaraz potem pożegnał się z walką na torze i odpadł). Na ogromne straty naraził się za to Maciej Młynek, który wpadł do alei z prędkością ponad 100 km/h dostając karę drive through i grzebiąc szanse na dobry wynik, a zarazem pozostając na torze na najwolniejszej, miękkiej mieszance (wymóg regulaminu), nie ułatwił sobie odrabiania straconego czasu. Stratę zaliczył też Paweł Andrzejewski, który miał problemy podczas swojego postoju i stracił cenne sekundy, które mogły zadecydować o zwycięstwie.

Ostatnie zjazdy do pitlane miały miejsce pod koniec wyścigu i wykonywali je jedynie kierowcy jadący na 3 pitstopy. Odbyły się one pomiędzy 19 a 22 okrążeniem. Wśród nich byli kierowcy Mercedesa oraz Adrian Babiński, Mateusz Majka (Ferrari) czy Dawid Czepiela. Warto nadmienić, że po drodze z rywalizacji wycofali się obaj reprezentanci Williamsa kończąc GP Malezji bez punktów.

Wiele na to by wskazywało, że po ostatnich zjazdach kierowców do pit-stopu emocje opadną. Nic bardziej mylnego. Paweł Andrzejewski odrabiał ułamki sekund do prowadzącego Krutyja, zaistniała walka na miejscach od 4 do 7 pomiędzy Cupałem, Hamburgiem i Pawińskim na oponach miękkich oraz goniącym ich Babińskim na oponach ultramiękkich. Konrad Żerebiec jako jedyny z czołówki spokojnie podróżował na trzecim miejscu. Na przedostatnim okrążeniu kierowca Lotusa dysponując świetnym tempem uporał się ze wszystkimi przeciwnikami, wykorzystał to także reprezentant Mercedesa - Pawiński, który wyprzedził Hamburga i Cupała zamieniającymi się miejscami! Układ pozycji uległ całkowitej roszadzie.

Ostatnie okrążenie było jednak kluczowe dla końcowej części tabeli wyników. Niespodziewanie Rafał Cupał i Konrad Żerebiec przeszarżowali ze strategią i w obu bolidach wybuchły przegrzane i przeciążone już mocno opony. Kierowca Force India stracił prawie pewne podium, a Cupał spadł na odległą dla niego dziewiątą pozycję.

Patryk Krutyj utrzymał tempo i skończył rywalizację parę sekund przed Andrzejewskim, ale nie było to miażdżące zwycięstwo jak wszyscy ligowi analitycy się spodziewali. Podium uzupełnił po ładnej gonitwie Adrian Babiński. Wyniki pozostałych kierowców prezentuje tabela zamieszczona poniżej.

Mimo braku podium, Marcel Pawiński utrzymał pozycję lidera serii F1 (37 pkt). Na drugim miejscu znajduje się Paweł Andrzejewski (33 pkt), prowizoryczne podium mistrzostw zamyka Adrian Babiński (27 pkt). Na czwartej pozycji jest powracający do walki o najwyższe laury, Patryk Krutyj (25 pkt) przed Maciejem Młynkiem (24 pkt) oraz Jackiem Hamburgiem i Konradem Żerebcem (po 18 pkt).

Wśród zespołów prowadzenie utrzymał i powiększył przewagę punktową nad rywalami Mercedes (62 pkt). Na drugie miejsce, przeskakując o jedno oczko, przesunął się Lotus (45 pkt). Trzecie miejsce dla Ferrari (37 pkt), czwarte dla Red Bulla (32 pkt), a piątkę zamyka zespół Force India, gdzie cały czas punktuje tylko jeden kierowca (18 pkt).

Już w najbliższy weekend wyścig na torze Sakhir na Bahrajnie. Szykują się kolejne emocje i rywalizacja na wysokim poziomie. Zapraszamy!

Kary:

Brak kar
Liczba wyświetleń: 1920 (15 użytkowników)
KOMENTARZE
14 wrz 2016 13:42
Newsik miód<ok>
14 wrz 2016 14:15
Świetna relacja <brawo>. Jedyną rzecz, którą bym dodał to krótkie podpisy pod zdjęciami (jeśli się da). 8-)
14 wrz 2016 15:56
Da się.
NAJBLIŻSZE SESJE

GP Brazylii

Interlagos

Brazylia
KwalifikacjeZakończona
WyścigZakończona
SERWERY
Serwer F1
Adres:
91.237.52.91:10000
Sesja:
F1, Wyścig
Serwer wyłączony
Dołącz na serwer
Serwer F1wył
Serwer egzaminacyjnywył
POGODA
Zachmurzenie
Zachmurzenie
Powietrze:
16 °C
Tor:
16 °C
WTO
Deszcz
24 °C
ŚRO
Deszcz
23 °C
CZW
Zachmurzenie
21 °C
TEAMSPEAK
Serwer TeamSpeak 3
Adres:
91.237.52.91:9987
Serwer wyłączony
Dołącz na serwer
KLASYFIKACJA
KierowcyZespoły
01Adrian Babiński537
02Patryk Krutyj462
03Aleksy Mainusz364
04Marcel Pawiński316
05Dawid Czepiela269
06Maciej Wysmulski200
07Radosław Cupał189
08Wojciech Bobrowicz149
09Damian Wolkiewicz146
10Mateusz Majka142

Aktualności | Ogłoszenia | Pomoc | Download | Regulamin | Polityka prywatności

Kontakt:
f1onlinepl@gmail.com

Liczba odwiedzin:
41 156 699

stat4u

Korzystanie z witryny f1-online.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie, z których niektóre mogą być już zapisane w folderze przeglądarki.

Więcej informacji można znaleźć w Polityce prywatności.