Na początku sesji nie było tłoczno. Z biegiem czasu pojawiało się coraz więcej kierowców. Ostatecznie w kwalifikacjach wzięło udział 9 kierowców.

Wartym odnotowania jest fakt, że zdobywca Pole Position uzyskał swój czas już po upłynięciu 30 minut na zegarach i nikt nie spodziewał się, aby ówczesny lider - Patryk Krutyj mógł stracić Pole Position! Jednak niemożliwe stało się możliwe! Kierowca jeżdzący na codzień na klawiaturze pokonał wszystkich! Razem z nim w pierwszej linii ustawi się Patryk Krutyj. Za nimi w drugiej linii ustawią się samochody Shella i DFP Audi a za sterami Adam Jurzysta i Radosław Bogusz, dla którego są to już drugie pod rząd udane kwalifikacje. Wszyscy czterej kierowcy zmieścili się w 0,2 sekundy. Jak widać jest bardzo ciasno w czołówce. W trzeciej linii ustawią się: Patryk Rogozik i Dawid Czepiela, jednak ich strata do zwycięzcy kwalifikacji wyniosła odpowiednio 1 i 1,2 sekundy. Czwarta linia padła łupem Macieja Młynka i Jakuba Kłosa z BMW, a ostatnie dziewiąte miejsce przypada Konradowi Piękoś. Jednak nie wiadomo czy duet BMW TP pojedzie w wyścigu ze względu na próg czasowy.

Mimo wszystko faworytami pozostają Patryk Krutyj i Adam Jurzysta, gdyż jak wiemy ich tempo wyścigowe jest miażdzące. W poprzednim wyścigu kierowca DFP Audi - Radosław Bogusz pomimo dobrego czasu w kwalifikacjach miał słabe tempo wyścigowe. Cezary Kołcz również spodziewa się problemów z ogumieniem. Charakterystyka toru, głównie pierwszego sektora pokazuje jak ciasno jutro będzie na starcie. Kierowcy nie będą odpuszczać na milimetry i może dojść do poważnych stłuczek. Kto wyjdzie zwycięsko z tej batalii? Dowiemy się już jutro po godzinie 19!

Kary:

Konrad Piekoś:
+1 sek. za 15.3a
+3 PK za 15.3a

Dawid Bęgier:
+3 PK za 7.6