21 lutego 2013
Dublet McLarena w GP Australii!
Najlepszy możliwy wynik w pierwszym wyścigu sezonu uzyskał zespół McLarena. Patryk Krutyj jako pierwszy przekroczył linię mety, z stosunkowo niewielką przewagą nad Patrykiem Rogozikiem.
Najwięcej rozstrzygnięć miało miejsce na pierwszych okrążeniach wyścigu. Startujący z Pole Position Dawid Kuszel z Lotusa padł ofiarą niebezpiecznej jazdy kierowcy Force India, Kacpera Nogaj. Obaj kierowcy po kilku zakrętach odpadli z dalszej rywalizacji. Na incydencie tym skorzystali Patryk Krutyj oraz Adam Jurzysta z Saubera. Ten ostatni tylko przez chwilę cieszył się prowadzeniem, bowiem na drugim okrążeniu popełnił błąd i rozbił bolid. To dało czystą drogę do zwycięstwa mistrzowi ligi z ubiegłego sezonu.
Na pierwszym okrążeniu problemy miał również Rafał Cupał z Williamsa, który w skutek kolizji stracił skrzydło i musiał wykonać nieplanowy postój w boksie. W skutek wypadków na pierwszym okrążeniu, ucierpiał również Dawid Czepiela z Red Bull Racing, w którego bolidzie pękła opona. W dalszej części wyścigu, na 7. okrążeniu, pech dopadł również Łukasza Damsa. Reprezentant HRT przerwał passę ukończonych wyścigów poprzez błąd i poważne uszkodzenie bolidu. Do udanych pierwszego GP Australii nie zaliczy także Karol Cupał, który odpadł z zaciętej walki o wysokie lokaty z powodu nieporozumienia z mechanikami. Na szczęście kierowca Williamsa nie powinien zbytnio narzekać, bowiem w przeciwieństwie do innych pechowców, miał możliwość ukończenia wyścigu i to w dodatku z punktami.
Kierowcy McLarena, po odpadnięciu kluczowych rywali, pewnie liderowali i oddalali się od reszty stawki. Walka o trzecie miejsce toczyła się pomiędzy Karolem Bednarczykiem z Ferrari oraz Arturem Litwinem z Saubera. Mieli oni różne strategie: pierwszy zaplanował dwa postoje w boksie, drugi tylko jeden. W ostatnim stincie, jadący na czwartym miejscu Karol zdołał dogonić pozostającego dłużej na jednym komplecie opon kierowcę Saubera, ale mimo zaciętej walki, nie zdołał go wyprzedzić i musiał uznać wyższość rywala.
Administracja nałożyła już kary za incydenty w wyścigu:
Patryk Krutyj:
+5 PK za 12.1
Adam Jurzysta:
+5 PK za 12.1
Karol Bednarczyk:
+5 PK za 12.1
Artur Litwin:
+5 PK za 12.1
Kacper Nogaj:
+5 PK za 12.1
+5 sek. za 17.1d w 3:44
+2 PK za 17.1d w 3:44
+30 sek. za 14.3e w 3:59
+12 PK za 14.3e w 3:59
DQ za 18.4