Mateusz Bogusz napisał(a):
Ja tam tylko dodam taki komentarz od siebie odnośnie tego co dziś się działo na Fuji w PSC.
Jedna osoba próbowała mnie skasować wypychając z toru, a z kolei następna w nosie ma ducha fair play i każdą niepisaną zasadę olewa (mam tu na myśli sytuacje głownie dotyczącą prowadzenia i o to kto jest zwycięzcą). Szczerze, w ciągu 24h wyścigu (a jechałem 10-14h) nawet nie widziałem kontaktu w trakcie walki (może pojedyncze sytuacje, ale to bardzo nieliczne i najczęściej nie wpływające na samochody, a fakt był taki że akurat nasze auto z nikim nie miało kontaktów). Tutaj zaś przejechałem 30 minut w ogonie i widziałem o wiele więcej (kilkakrotnie więcej, 30 min vs. 24h).
Zakładam że teraz mnie zjedziecie za ten komentarz lub zostanie on usunięty, ale mówię to co myślę i porównuję do tego co widziałem. Admini powinni dawać przykład innym, ale nie wszyscy tutaj są wzorem do naśladowania.
Natomiast popieram Widma (dziwne, zwykłem tego nie robić) i popieram jego styl wypowiedzi bynajmniej co do tego wyścigu (może zbyt rzadko przyglądam się wypowiedziom po wyścigu).
Mam pomysł: Skasujmy regulamin i kierujmy się duchem fair play. Wszyscy będą zadowoleni!
A co do dawania przykładu, to chyba nie muszę wspominać historii, kiedy to np. "wzorowi" admini - Vettel i Klusek weszli sobie na serwer w DOWOLNYM BOLIDZIE,
BO MOGLI. I to dla was było cool, że ktoś zrobił na złość CUPAŁOM, bo to jest takie zabawne w ch*j. A kiedy to ktoś traci coś ze względu na lukę w regulaminie to już jest wielki ból du*y. Krótko: JEDEN WIELKI EGOIZM I HIPOKRYZJA!
To tak dla przypomnienia, że nie jestem jedynym adminem, który "nie jest wzorem do naśladowania".
Zmodyfikowane 20 paź 2013 23:30 przez
Radosław Cupał.