Nie wiem z czego to wynika, ale współczuję Ci Niko, że Twój umysł reaguje taką nienawiścią na widok jakiegoś symbolu.

Nikodem Wiśniewski napisał(a):



Przyjdź z sensownymi argumentami to będziemy mogli podyskutować.
Wiki mówi:

Jak dla mnie to jest to sprawiedliwe, wszyscy równi, każdy pracuje dla dobra ogółu. Gra i buczy.
Ale - niestety nie jest to możliwe do funkcjonowania w świecie. Nie ma opcji, bo każdy ma swoje poglądy, pragnienia i żądze. Słowem (bo jak widze tak ci to trzeba tłumaczyć) - to jest dobre dla organizmów słabo rozwiniętych umysłowo, "prymitytów". Wątpię że zrozumiałeś co napisałem i co chce przekazać, ale niestety lepiej tego wyjaśnić nie umiem.

Natomiast gadanie o rzeczach o których się nie ma pojęcia uważam za bezsensowny i ośmieszający dla tej osoby. Poucz sie moze troche, albo poczytaj o tym, sam nie wiem
Druga sprawa, że to jak ten system wpływa na państwo mi sie w nie podoba, co więcej - wolę już tę demokrację gdzie jeden poseł jest ponad prawem w przeciwieństwie do "szarych" obywateli.
natomiast martwi mnie jeszcze jedna rzecz- że tacy ludzie jak ty mogą kiedyś dojść do władzy Co wtedy?
Dodane 17 stycznia 2014 17:40:
chłe chłe
Haubica znowu w rowie

I co teraz? Gdzie ten "miszcz kierofnicy"?

Dobra panowie. Napisałem to dla żartu a teraz wszyscy dają swoje zdania. Napisać coś głupiego to..

Ej kiedy zrozumiecie że Kubica praktycznie dopiero zaczyna przygodę z rajdami na poważnie? A w tym sporcie jak chyba łatwo zrozumieć wypadki się zdarzają! Czy Loeb wypadając z trasy podczas rajdu Francji 2013 pokazał że te 9 tytułów zdobył tylko fartem? McRae, Burns, Saintz, Ogier i inni wielcy też mieli wypadki, nie prawdaż? Ale oczywiście najlepiej shejtować. Każdy kiedyś zaczynał i nie od razu błyszczał. To nie są wyścigi gdzie znamy tor i pokonujemy go po 150 razy na weekend. A tutaj mają tylo 2 dni na zapoznanie z trasą długości 350km

Aleks... Jesteś trolem

Sebastian Kosmala napisał(a):

http://youtu.be/bLdQAn-fmv8?t=2m55s

Krzysztof Woźniak napisał(a):

Neuville się rozpierdzielił na pierwszym odcinku, Ogier na tym samym OS uderzył w coś bokiem samochodu, ale nie było mocno. A to przecież wice i mistrz świata, więc... Kubica po prostu wyleciał w takim miejscu, gdzie nie było szans na powrót na trasę i tyle. Mimo to wygrał dwa pierwsze oesy w swoim drugim rajdzie w WRC (i nie mów że fart, bo Ogier, Ostberg czy Latvala mieli takie same opony) - a słaby kierowca raczej by tego nie dokonał. Evansa w takim samym samochodzie zostawił daleko z tyłu, nie mówiąc już o Hirvonenie, który jest chyba najbardziej doświadczonym kierowcą w stawce.
Dodane 17 stycznia 2014 21:55:
Krzysiek, z dedykacją dla ciebie:

Prawie to samo co RK, ale w innym miejscu, gdzie nic poważnego się nie stało.

Jeszcze był ktoś. Bouffier chyba, czy jakoś tak, co wypowiedział się, że Kubica wypadł tak samo, jak on sam, ale jemu pomogli kibice, a w miejscu gdzie wyleciał Robert nie było nikogo. Na którymś live to szło

Nic się nie stało... I to jest słowo klucz...
Dodane 17 stycznia 2014 22:21:
A właśnie - Bryan. To jest gwiazda, a nie Kubica. Bryan ma wurca nie na ten sezon, bez wsparcia, a jedzie cud, miód. A Kubica... Niedostosowanie prędkości do warunków i koniec. Nie ma nic więcej do gadania. Niestety, ale pewno z połowę rund skończy kraksą...
Dodane 17 stycznia 2014 22:23:
http://www.sport.pl/moto/1,64997,1529147 1,Rajdy__Kronika_wypadkow_Kubicy.html?pe lna=tak