17 sty 2014 21:36
Cud, miód, a sam po pechowym dla Roberta odcinku powiedział, że również gdzieś wyleciał.
O ile się nie mylę drogi specu w każdej dziedzinie motoryzacji, to twoja gwiazda - Bryan startuje 4 raz w Monte Carlo. I o ile się nie mylę, Kubica jechał sporo szybciej od niego kilka oesów.
Ojej, a któż to?
O ile się nie mylę drogi specu w każdej dziedzinie motoryzacji, to twoja gwiazda - Bryan startuje 4 raz w Monte Carlo. I o ile się nie mylę, Kubica jechał sporo szybciej od niego kilka oesów.
Ojej, a któż to?
Zmodyfikowane 17 sty 2014 21:37 przez Dawid Kuszel.








e, następny Karmel





