Radosław Cupał napisał(a):

Znalazłem!



Dodane 11 marca 2014 12:10:

Dodane 11 marca 2014 12:10:
Miał kilka prób, ale w końcu udało mu się... szczytować
Dodane 11 marca 2014 12:21:

Żeby nie było, ja też próbowałem


Tutaj też jest Rekady
Dodane 11 marca 2014 12:22:
Podsumowując tą krótką historyjkę... Rekady, udało Ci się nareszcie, po wielu latach treningu oderwałeś się od ziemi na... kilometr?

Dawid Kuszel napisał(a):

B)

Wydało się!! Na tapecie z Mohito, mniej więcej na środku tylnego skrzydła w tle widać mikołaja! ON ISTNIEJE!!

Jestem ciekawy komu ja coś zrobiłem w tym wyścigu aby składał na mnie skargę.

Ja się zastanawiam jak mogłem dostać karę za urwanie sobie spoilera

I przebicie opony kierowcy w którego uderzyłeś, przez co nie ukończył wyścigu, a może

Bezpośrednim następstwem kolizji było przebicie opony i obrót.

Po co wyciągasz kwestie z forum administracji na forum ogólne?

Rafik kiedyś mi pisał, że nie da się dokładnie określić momentu, w którym dochodzi do przebicia opony (podobnie jest z uszkodzeniem zawieszenia). W związku z tym, nie należy mi się żadna kara za tą kolizję.

Tutaj jest jasne, było to 1 okrążenie, innych kontaktów nie miał drugi kierowca, także nie mogłobyć to nic innego jak przebicie lub uszkodzenie zawieszenia.
Nie wyciągam kwestii z forum administracji, zacytowałem tylko twoją piękną kwestię. A co, głupio się zrobiło?

Wcale nie. W przeciwieństwie do ciebie ja potrafię załatwiać sprawy we wtajemniczonym gronie (administracji), nie muszę szukać pomocy na forum ogólnym. Jakoś nie masz odwagi odpisać na administracyjnym, a tutaj śmiało cytujesz. Co, strach cię obleciał? Bo nikt się z tobą nie zgadza?

Jest jeszcze jedna różnica pomiędzy tymi dwiema sytuacjami. Ty ewidentnie wpie*doliłeś się pod koła Widmo, ja wpadłem na Baronera przez opóźnienie hamowania.


W identycznej sytuacji kiedy to ja byłem poszkodowany, winowajca nie dostał kary. Jeszcze będziesz mi odejmował PK (o ile Rafik tego za ciebie nie zrobi)

Nie licz na to. Teraz to Ty wyciagasz sprawy z administracji. Zacytowalem Ciebie, bo sam sobie poniekad odpowiedziales. Nie odejme Ci pkt, nigdy w zyciu. Konsekwencja nastapila jak sam piszesz 3-4s po uderzeniu, nie widze podstaw do niedania kary.