Tu nie chodzi o różnicę miedzy tytułami, ale o trend. Tak jak wcześniej rF wypierał F1C, tak teraz rF2 robi to samo z rF. I albo w porę dołączymy do tej elity lig, które mają do zaoferowania rF2; albo znowu, gdy już pewnego dnia się zdecydujemy na zmianę symulatora, będziemy jedną z wielu lig, kombinując jak tu przyciągnąć kierowców.

Może od razu przejdźmy na AC - każdy kupi raz grę i nie będzie bólu, że trzeba dokupić moda i multiplayera .

Tak! Przejdźmy na rF2! Trzeba płacić za grę, za granie, za tory, za bolid, za kask (nawet nie własny), za ch*ja, ale warto bo.... ciut lepsza grafika i gra jest NOWSZA!
Dodane 5 lipca 2016 00:58:
To tak jakby kupić NOWE, DROŻSZE buty do.. spaceru.

AC jest do dupy ze strony multi, rF2 jest drogie, r3e jeszcze gorzej, pcars to 4fun bardziej. Ale z czworga złego najlepsze rF2. Jak kogoś nie stać na lifetime'a to abonament nie jest aż taki cinżki. Jeżeli miałbym coś sugerować to najpierw najlepiej uruchomić tylko jedną serie kosztem innej (bez dodawania kolejnej serii, chyba że wyścigi odbywały by sie do 2 tygodnie naprzemian z inną serią z obecnych 3ch).

To może zaoferujmy dwie serie F1 na różnych grach np. kosztem GP2. Wtedy zobaczymy jak tam te zalety rF2 wyglądają.

Rafale, mi się wydaje, że postanowisz o przejściu, bo większość tak chce.

Poza tym, skąd wiesz czy przy pozostaniu na rF1 część z tych, co zagłosowali na rF2 nie odejdzie i nie będzie ich więcej jak tych, co głosowali za zostaniem i by ewentualnie odeszli przez decyzję o przejściu?

Mateusz Bogusz napisał(a):


And my cancer might just get his own cancer.