To już przedostatnia runda sezonu na której rozpoczęliśmy zmagania. Tor jest bardzo wymagający, miejscami kręty i ciasny, a miejscami bardzo szybki. Najlepiej w takich warunkach poradził sobie Cezary Kołcz, wygrywając trening z przewagą blisko półtorej sekundy nad Grzegorzem Brojak. Trzeci był Maciej Paruch. Wielu kierowców miało problemy z przejechaniem swojego jednego szybkiego okrążenia, często tracąc spojlery na bandach. Bandy okalają na tyle dokładnie tor, że miejsc na ścięcie nie ma, dzięki temu nie pojawiły się żadne kary za ścięcia.

Na kolejnych pozycjach znaleźli się: Patryk Łucków, Szymon Kmiecik, Jan Dans, Adrian Pińczuk, Daniel Żabiński, Artur Tymczyszyn, Szymon Prokopczak, Krzysztof Woźniak, oraz Ci którzy czasu nie zdołali uzyskać czyli: Mateusz Fabisch, Maciej Młynek, Krzysztof Pieczykolan oraz bohater ostatniego wyścigu Bartłomiej Nowak.

Maciej Cabala:
+3 PK za 7.6