Pierwotnie pierwszą trójkę wraz z Patrykiem i Maciejem stanowił Sebastian Kosmala, lecz dopatrzono się ścięcia toru na jego najszybszym okrążeniu. Kara zepchnęła go zaledwie o jedno oczko, na czwartą pozycję.

W piątek temperatura była znacznie niższa niż dzień wcześniej, przez co kierowcy na początku sesji zmagali się z brakiem przyczepności. Zawodnicy uzyskiwali słabsze czasy niż w czwartkowej sesji, lecz Patrykowi Rogozikowi udało się ustanowić rekord weekendu. Pomógł mu w tym jednak tunel aerodynamiczny, który "udostępnił" Rafał Cupał. Strata drugiego Macieja Młynka wyniosła blisko pół sekundy, lecz poza tym pojedynczym rezultatem rywala z Mercedesa, Red Bull prezentował nieznacznie słabsze tempo. Trzeci Adam Jurzysta wykonał o wiele więcej mierzonych okrążeń niż w czwartek. W większości przejazdów prezentował równe tempo, zaś na swoim najszybszym okrążeniu poprawił swój rezultat z pierwszego treningu, co udało się jeszcze tylko zwycięzcy sesji.

Czwarty był Sebastian Kosmala. Z 9 okrążeń pomiarowych trzykrotnie uzyskiwał czasy poniżej 1:32. Kolejne dwa miejsca zajęli Rafał Cupał i Maciej Paruch. Kierowca Ferrari narzekał na utratę prędkości w zakręcie 130R, a także szukał ustawień zapewniających dobrą prędkość maksymalną. Reprezentant Marussi natomiast zaczął sesję słabo, uzyskując czasy powyżej 1:40. Na torze pojawił się również Daniel Turulski, lecz zupełnie sobie nie radził. Po pięciu okrążeniach, bez czasu, zrezygnował z dalszego udziału w sesji. Dosłownie przez kilka sekund był obecny Łukasz Dams. Zjawił się on tylko na chwilę, by uniknąć punktów karnych za nieuzasadnione zgłoszenie udziału w sesji.

Podobnie jak w czwartek, tak też i w piątkowej sesji kierowcy nie wykonywali dłuższych przejazdów. Nietrudno prognozować kto stoczy bój o Pole Position - z pewnością do grona faworytów zaliczają się Maciej Młynek, Patryk Rogozik i Sebastian Kosmala. Na żadnym z treningów nie pojawił się lider klasyfikacji generalnej, Patryk Krutyj. Czy to zasłona dymna z jego strony? A może nie pojawi się również na kwalifikacjach? Pewnym można być tylko tego, że jeśli weźmie udział w sesji to będzie odgrywał w niej pierwszoplanową rolę, co nie znaczy jednak że rywale będą się tylko przyglądać...

Kary:

Sebastian Kosmala:
+1 sek. za 14.3a
+1 PK za 14.3a

Aleksy Jurewicz:
+2 PK za 6.6