AKTUALNOŚCI
WIADOMOŚĆ
Seria GP2 | 10 grudnia 2014
Brojak wygrywa na zakończenie sezonu
Grzegorz Brojak odniósł 2 wygraną w sezonie, tym razem zwyciężając na torze Suzuka. Podium dopełnił Cezary Kołcz (Lotus) i debiutujący w GP2 Jacek Hamburg (DFP Renault).
Wyścig zapowiadał się dość interesująco, choć o ile mistrzów tego sezonu poznaliśmy już dawno temu, to jednak wciąż toczyła się batalia o pozycje do klasyfikacji generalnej, a głównym pojedynkiem było zdobycie 3. pozycji wśród kierowców.
Start przyniósł sporo zamieszania i wypadków. Niestety kierowcy nie poradzili sobie z nerwami. Wielkimi pechowcami byli m.in Szymon Kmiecik czy Marcin Jędrowiak, których bolidy były bardzo uszkodzone. Negatywnymi postaciami byłi Konrad Latosek (Petronas) i Dawid Płonka, na "szczęście" ich poczynania zostały dość surowo ocenione przez sędziów.
Na czele stawki znajdował się Grzegorz Brojak, jednak dość niespodziewanie za jego plecami czaił się Marcel Pawiński z Lotusa, a TOP3 dopełnił Cezary Kołcz. Solidnie także jechał Karol Piękoś, a sporo stracił natomiast Jacek Hamburg, który skupił się na realizowaniu taktyki, polegającej na oszczędzaniu opon.
Niedługo po "wyczyszczeniu" się stawki po incydentach, doszło do kolejnych. Kolizja Rafała Szostaka z Patrykiem Gerberem czy Macieja Parucha z Mateuszem Kuleszą, to tylko niektóre spięcia miedzy kierowcami, choć pewnie dla "niedzielnych" kibiców takie zachowanie były dla nich wręcz radością.
Taktyka w tym wyścigu także dorzuciła sporo do zabawy. Kierowcy wprawdzie planowali 1 postój w boksach, jednak było grono zawodników, którzy wybrali opony twarde na 2.. stint, a pozostali - miękkie. W międzyczasie na prowadzenia wyszedł Pawiński, jednak nie mógł czuć się pewny prowadzenia, ponieważ Brojak założył "softy", licząc na atak pod koniec wyścigu. W trakcie pit window z wyścigu wycofał się Mateusz Kulesza ( ART), który jak się okazało przegrał z układem hamulcowym. Sporo problemów miał także Piękoś, który zaliczył pobocze zakrętu Spoon na 8. okrążeniu. Ten błąd właściwie przekreślił jego szansę na P3 w klasyfikacji ogólnej całego sezonu.
Dalsza część wyścigu stała pod walką Pawińskiego i Brojaka o zwycięstwo. Kierowca HRT szybko dogonił nowego szofera Lotusa i przez ładnych kilka okrążeń walczyli zaciekle o triumf w zawodach. Za nimi już z kilkusekundową stratą jechał Cezary Kołcz, który także jechał na twardszych oponach, a musiał oglądać się za plecy, bo Jacek Hamburg jechał świetnym tempem, jednak trudno się dziwić, gdy jego zespół w tym sezonie po prostu nie miał sobie równych.
Ostatnie okrążenie wyścigu skończyło się sensacyjnie. Marcel próbował "wjechać" z Grzegorza, jednak plan spalił na panewce i zawodnik ten wylądował na poboczu zakrętu 130R, choć na jego szczęście był w stanie dojechać do mety. Ten incydent zadecydował o zwycięzcy tego wyścigu, a po przekroczeniu linii mety "Neil " wpadł w szał radości, gdyż według niepotwierdzonych źródeł, był to jego ostatni występ w GP2, jaki i w F1-Online.
O ile triumfatora wyścigu już poznaliśmy, to za jego plecami ostatecznie doszło do sporych przetasowań. Niestety po wyścigu doszło też do masy protestów i wszelkich skarg, bo trochę wywróciło wyniki do góry nogami. Ostatecznie na 2. pozycji dojechał Cezary Kołcz, który po powrocie do serii imponował szybkością. Kto wie, czy gdyby startował przez cały sezon to DFP miałoby godnego rywala w tym sezonie?
Podium ostatecznie uzupełnił Jacek Hamburg, który liczył na wygraną bez dwóch zdań, jednak lepsze P3 niż DNF. A grożba przedwczesnego zakończenia wyścigu pojawiła się na sam koniec ścigania, gdy podczas nieudanego manewru wyprzedzania na Cezarym Kołcz debiutant urwał przednie skrzydło, lecz udało mu się skończyć wyścig. Poza podium ostatecznie wylądował Pawiński, który ma czego żałować. Cóż, zawiodły ewidentnie nerwy, jednak kierowca musi raczej popracować nad tym aspektem.
P5 po dość spokojnych zawodach zdobył Mateusz Kaczyński (HRT), jednak nie pozwoliło to temu zespołowi skończyć sezon w TOP3 klasyfikacji zespołów. Szósty linię mety przekroczył Krzysztof Pieczykolan, który o włos minął się z podium, jednak kary zrzuciły go ze świetnej 4. lokaty o dwie w dół.
Dalej mieliśmy Macieja Parucha, który od dołączenia do Movistara imponuje regularnością. Tym razem wpadły na konto aż 4 punkty, co pozwoliło w klasyfikacji prześcignąć m.in. Dominika Lewińskiego, który w Japonii skupił się na spożyciu %, niż na startach w wyścigach. Na 8. pozycji dojechał Rafał Szostak (Lotos), który nie krył złości i rozczarowania końcówką sezonu. Ogólnie ten wyścig był dla Lotosa blamażem, jednak ekipie na pociesznie udało się wyratować P3 w generalce. TOP10 uzupełnili kierowcy Repsola - Karol Piękoś I Dominik Pinda. Obaj także zaliczają się do pechowców, gdyż przepadłą dla niż szansa na podium, jednak lepsze pkt, niż nic, co widać po Ferrari czy ART, dla który koniec sezonu był koszmarem.
Na zakończenie dziękujemy wszystkim za sezon, który był dość nieoczekiwany i ciekawy. Szkoda, że zabrakło walki o tytuł do końca wyścigu, jednak czasem tak bywa. Pozostaje życzyć lepszego, następnego roku, który po odejściu kilku osób z czołówki do serii F1 zapowiada się nadwyraz nietypowo i dość zagadkowy. Do usłyszenia!
KARY - Wyścig:
Dawid Płonka:
+10 sek. za 13.3 w 4:59
+8 PK za 13.3 w 4:59
+6 sek. za 14.5 w 7:05 i 7:59; 24:46 i 25:18 i 25:37; 26:57; 29:57 i 30:50; 31:10 i 31:38 i 32:07 i 32:35; 33:53 i 33:58
+6 PK za 14.5 w 7:05 i 7:59; 24:46 i 25:18 i 25:37; 26:57; 29:57 i 30:50; 31:10 i 31:38 i 32:07 i 32:35; 33:53 i 33:58
+5 sek. za 13.3 w 4:08
+4 PK za 13.3 w 4:08
+2.5 sek. za 16.1 w 34:01
+2 PK za 16.1 w 34:01
+2 PK za 16.14 w 34:31
+1 PK za 10.5 (10.3/10.2)
16.1 w 33:32 - brak kary
14.5 w 11:00; 12:06; 13:57 i 13:42; 16:10; 16:58; 20:28 - zysk mniejszy niż 0.3 sekundy
SUMA: +22.5 sek. i 23 PK
Konrad Latosek:
+20 sek. za 13.3 w 5:05
+16 PK za 13.3 w 5:05
Maciej Paruch:
+10 sek. za 13.3 w 22:20
+8 PK za 13.3 w 22:20
+1 sek. za 14.5 w 10:02
+1 PK za 14.5 w 10:02
16.1 w 15:29 - brak kary - zbyt daleko
14.5 w 5:31; 11:47 i 12:05 - zysk mniejszy niż 0.3 sekundy
SUMA: +11 sek. i 9 PK
Karol Piękoś:
+5 sek. za 16.3 w 17:41
+4 PK za 16.3 w 17:41
+5 sek. za 15.3 w 17:57
+2 PK za 15.3 w 17:57
15.3 w 28:34 - brak kary - brak złamania regulaminu
SUMA: +10 sek. i 6 PK
Marcel Pawiński:
+5 sek. za 13.3 w 32:40
+4 PK za 13.3 w 32:40
+1 PK za 10.5 (10.3)
15.2 w 15:55 - brak kary - brak przekroczenia więcej niż 2 kołami
16.1 w 32:30 - brak kary - brak przekroczenia regulaminu
16.1 i 16.2 w 32:40 - brak kary - kara za inny punkt regulaminu(punkt 16.8)
Hubert Szolc:
+5 sek. za 13.3 w 4:33
+4 PK za 13.3 w 4:33
Krzysztof Pieczykolan:
+5 sek. za 15.2 w 17:53
+2 PK za 15.2 w 17:53
Mateusz Kulesza:
+5 sek. za 15.3 w 10:40
+2 PK za 15.3 w 10:40
Rafał Szostak:
+2 sek. za 14.5 w 12:44 i 13:58 oraz 30:17
+2 PK za 14.5 w 12:44 i 13:58 oraz 30:17
+2 PK za 10.5 (10.3)
15.2 w 18:30 - brak kary - brak przekroczenia linii
14.5 w 5:46; 8:52; 11:56; 14:22; 16:36; 21:43; 23:30 - zysk mniejszy niż 0.3 sekundy
14.5 w 7:09 i 7:12; 30:57 i 31:36 - strata
Dominik Pinda:
+2 sek. za 14.5 w 17:29 i 17:49 oraz 29:27 i 29:56
+2 PK za 14.5 w 17:29 i 17:49 oraz 29:27 i 29:56
15.2 w 5:17 - brak kary - brak przekroczenia więcej niż 2 kołami
15.3 w 23:31 - brak kary - brak złamania regulaminu
16.2 w 26:50 - brak kary - brak przejazdu przez więcej niż 2 stanowiska
14.5 w 10:30 i 10:48; 18:44 i 19:34; 24:49; 26:50; 27:45 - zysk mniejszy niż 0.3 sekundy
14.5 w 32:51 - strata
Mateusz Kaczyński:
+1 sek. za 14.5 w 6:37
+1 PK za 14.5 w 6:37
13.3 w 4:07 - wina drugiego kierowcy
14.5 w 12:06; 14:45; 15:58; 28:49 - zysk mniejszy niż 0.3 sekundy
Grzegorz Brojak:
+1 sek. za 14.5 w 19:07
+1 PK za 14.5 w 19:07
13.3 w 32:42 - wina drugiego kierowcy
14.5 w 15:21; 20:49; 24:13; 25:55; 31:07 - zysk mniejszy niż 0.3 sekundy
Marcin Jędrowiak:
+5 PK za 10.5 (10.3)
Jacek Hamburg:
+2 PK za 10.5 (10.3)
Szymon Kmiecik:
+1 PK za 10.5 (10.3/10.2)
Cezary Kołcz:
+1 PK za 10.5 (10.3)
Start przyniósł sporo zamieszania i wypadków. Niestety kierowcy nie poradzili sobie z nerwami. Wielkimi pechowcami byli m.in Szymon Kmiecik czy Marcin Jędrowiak, których bolidy były bardzo uszkodzone. Negatywnymi postaciami byłi Konrad Latosek (Petronas) i Dawid Płonka, na "szczęście" ich poczynania zostały dość surowo ocenione przez sędziów.
Na czele stawki znajdował się Grzegorz Brojak, jednak dość niespodziewanie za jego plecami czaił się Marcel Pawiński z Lotusa, a TOP3 dopełnił Cezary Kołcz. Solidnie także jechał Karol Piękoś, a sporo stracił natomiast Jacek Hamburg, który skupił się na realizowaniu taktyki, polegającej na oszczędzaniu opon.
Niedługo po "wyczyszczeniu" się stawki po incydentach, doszło do kolejnych. Kolizja Rafała Szostaka z Patrykiem Gerberem czy Macieja Parucha z Mateuszem Kuleszą, to tylko niektóre spięcia miedzy kierowcami, choć pewnie dla "niedzielnych" kibiców takie zachowanie były dla nich wręcz radością.
Taktyka w tym wyścigu także dorzuciła sporo do zabawy. Kierowcy wprawdzie planowali 1 postój w boksach, jednak było grono zawodników, którzy wybrali opony twarde na 2.. stint, a pozostali - miękkie. W międzyczasie na prowadzenia wyszedł Pawiński, jednak nie mógł czuć się pewny prowadzenia, ponieważ Brojak założył "softy", licząc na atak pod koniec wyścigu. W trakcie pit window z wyścigu wycofał się Mateusz Kulesza ( ART), który jak się okazało przegrał z układem hamulcowym. Sporo problemów miał także Piękoś, który zaliczył pobocze zakrętu Spoon na 8. okrążeniu. Ten błąd właściwie przekreślił jego szansę na P3 w klasyfikacji ogólnej całego sezonu.
Dalsza część wyścigu stała pod walką Pawińskiego i Brojaka o zwycięstwo. Kierowca HRT szybko dogonił nowego szofera Lotusa i przez ładnych kilka okrążeń walczyli zaciekle o triumf w zawodach. Za nimi już z kilkusekundową stratą jechał Cezary Kołcz, który także jechał na twardszych oponach, a musiał oglądać się za plecy, bo Jacek Hamburg jechał świetnym tempem, jednak trudno się dziwić, gdy jego zespół w tym sezonie po prostu nie miał sobie równych.
Ostatnie okrążenie wyścigu skończyło się sensacyjnie. Marcel próbował "wjechać" z Grzegorza, jednak plan spalił na panewce i zawodnik ten wylądował na poboczu zakrętu 130R, choć na jego szczęście był w stanie dojechać do mety. Ten incydent zadecydował o zwycięzcy tego wyścigu, a po przekroczeniu linii mety "Neil " wpadł w szał radości, gdyż według niepotwierdzonych źródeł, był to jego ostatni występ w GP2, jaki i w F1-Online.
O ile triumfatora wyścigu już poznaliśmy, to za jego plecami ostatecznie doszło do sporych przetasowań. Niestety po wyścigu doszło też do masy protestów i wszelkich skarg, bo trochę wywróciło wyniki do góry nogami. Ostatecznie na 2. pozycji dojechał Cezary Kołcz, który po powrocie do serii imponował szybkością. Kto wie, czy gdyby startował przez cały sezon to DFP miałoby godnego rywala w tym sezonie?
Podium ostatecznie uzupełnił Jacek Hamburg, który liczył na wygraną bez dwóch zdań, jednak lepsze P3 niż DNF. A grożba przedwczesnego zakończenia wyścigu pojawiła się na sam koniec ścigania, gdy podczas nieudanego manewru wyprzedzania na Cezarym Kołcz debiutant urwał przednie skrzydło, lecz udało mu się skończyć wyścig. Poza podium ostatecznie wylądował Pawiński, który ma czego żałować. Cóż, zawiodły ewidentnie nerwy, jednak kierowca musi raczej popracować nad tym aspektem.
P5 po dość spokojnych zawodach zdobył Mateusz Kaczyński (HRT), jednak nie pozwoliło to temu zespołowi skończyć sezon w TOP3 klasyfikacji zespołów. Szósty linię mety przekroczył Krzysztof Pieczykolan, który o włos minął się z podium, jednak kary zrzuciły go ze świetnej 4. lokaty o dwie w dół.
Dalej mieliśmy Macieja Parucha, który od dołączenia do Movistara imponuje regularnością. Tym razem wpadły na konto aż 4 punkty, co pozwoliło w klasyfikacji prześcignąć m.in. Dominika Lewińskiego, który w Japonii skupił się na spożyciu %, niż na startach w wyścigach. Na 8. pozycji dojechał Rafał Szostak (Lotos), który nie krył złości i rozczarowania końcówką sezonu. Ogólnie ten wyścig był dla Lotosa blamażem, jednak ekipie na pociesznie udało się wyratować P3 w generalce. TOP10 uzupełnili kierowcy Repsola - Karol Piękoś I Dominik Pinda. Obaj także zaliczają się do pechowców, gdyż przepadłą dla niż szansa na podium, jednak lepsze pkt, niż nic, co widać po Ferrari czy ART, dla który koniec sezonu był koszmarem.
Na zakończenie dziękujemy wszystkim za sezon, który był dość nieoczekiwany i ciekawy. Szkoda, że zabrakło walki o tytuł do końca wyścigu, jednak czasem tak bywa. Pozostaje życzyć lepszego, następnego roku, który po odejściu kilku osób z czołówki do serii F1 zapowiada się nadwyraz nietypowo i dość zagadkowy. Do usłyszenia!
KARY - Wyścig:
Dawid Płonka:
+10 sek. za 13.3 w 4:59
+8 PK za 13.3 w 4:59
+6 sek. za 14.5 w 7:05 i 7:59; 24:46 i 25:18 i 25:37; 26:57; 29:57 i 30:50; 31:10 i 31:38 i 32:07 i 32:35; 33:53 i 33:58
+6 PK za 14.5 w 7:05 i 7:59; 24:46 i 25:18 i 25:37; 26:57; 29:57 i 30:50; 31:10 i 31:38 i 32:07 i 32:35; 33:53 i 33:58
+5 sek. za 13.3 w 4:08
+4 PK za 13.3 w 4:08
+2.5 sek. za 16.1 w 34:01
+2 PK za 16.1 w 34:01
+2 PK za 16.14 w 34:31
+1 PK za 10.5 (10.3/10.2)
16.1 w 33:32 - brak kary
14.5 w 11:00; 12:06; 13:57 i 13:42; 16:10; 16:58; 20:28 - zysk mniejszy niż 0.3 sekundy
SUMA: +22.5 sek. i 23 PK
Konrad Latosek:
+20 sek. za 13.3 w 5:05
+16 PK za 13.3 w 5:05
Maciej Paruch:
+10 sek. za 13.3 w 22:20
+8 PK za 13.3 w 22:20
+1 sek. za 14.5 w 10:02
+1 PK za 14.5 w 10:02
16.1 w 15:29 - brak kary - zbyt daleko
14.5 w 5:31; 11:47 i 12:05 - zysk mniejszy niż 0.3 sekundy
SUMA: +11 sek. i 9 PK
Karol Piękoś:
+5 sek. za 16.3 w 17:41
+4 PK za 16.3 w 17:41
+5 sek. za 15.3 w 17:57
+2 PK za 15.3 w 17:57
15.3 w 28:34 - brak kary - brak złamania regulaminu
SUMA: +10 sek. i 6 PK
Marcel Pawiński:
+5 sek. za 13.3 w 32:40
+4 PK za 13.3 w 32:40
+1 PK za 10.5 (10.3)
15.2 w 15:55 - brak kary - brak przekroczenia więcej niż 2 kołami
16.1 w 32:30 - brak kary - brak przekroczenia regulaminu
16.1 i 16.2 w 32:40 - brak kary - kara za inny punkt regulaminu(punkt 16.8)
Hubert Szolc:
+5 sek. za 13.3 w 4:33
+4 PK za 13.3 w 4:33
Krzysztof Pieczykolan:
+5 sek. za 15.2 w 17:53
+2 PK za 15.2 w 17:53
Mateusz Kulesza:
+5 sek. za 15.3 w 10:40
+2 PK za 15.3 w 10:40
Rafał Szostak:
+2 sek. za 14.5 w 12:44 i 13:58 oraz 30:17
+2 PK za 14.5 w 12:44 i 13:58 oraz 30:17
+2 PK za 10.5 (10.3)
15.2 w 18:30 - brak kary - brak przekroczenia linii
14.5 w 5:46; 8:52; 11:56; 14:22; 16:36; 21:43; 23:30 - zysk mniejszy niż 0.3 sekundy
14.5 w 7:09 i 7:12; 30:57 i 31:36 - strata
Dominik Pinda:
+2 sek. za 14.5 w 17:29 i 17:49 oraz 29:27 i 29:56
+2 PK za 14.5 w 17:29 i 17:49 oraz 29:27 i 29:56
15.2 w 5:17 - brak kary - brak przekroczenia więcej niż 2 kołami
15.3 w 23:31 - brak kary - brak złamania regulaminu
16.2 w 26:50 - brak kary - brak przejazdu przez więcej niż 2 stanowiska
14.5 w 10:30 i 10:48; 18:44 i 19:34; 24:49; 26:50; 27:45 - zysk mniejszy niż 0.3 sekundy
14.5 w 32:51 - strata
Mateusz Kaczyński:
+1 sek. za 14.5 w 6:37
+1 PK za 14.5 w 6:37
13.3 w 4:07 - wina drugiego kierowcy
14.5 w 12:06; 14:45; 15:58; 28:49 - zysk mniejszy niż 0.3 sekundy
Grzegorz Brojak:
+1 sek. za 14.5 w 19:07
+1 PK za 14.5 w 19:07
13.3 w 32:42 - wina drugiego kierowcy
14.5 w 15:21; 20:49; 24:13; 25:55; 31:07 - zysk mniejszy niż 0.3 sekundy
Marcin Jędrowiak:
+5 PK za 10.5 (10.3)
Jacek Hamburg:
+2 PK za 10.5 (10.3)
Szymon Kmiecik:
+1 PK za 10.5 (10.3/10.2)
Cezary Kołcz:
+1 PK za 10.5 (10.3)
Wyniki:
Poz | Kierowca | Zespół | Okr | Czas |
---|---|---|---|---|
01 | Grzegorz Brojak | HRT | 17 | 0:29:37.208 |
02 | Cezary Kołcz | Lotus | 17 | +0:06.804 |
03 | Jacek Hamburg | DFP Renault | 17 | +0:12.097 |
04 | Marcel Pawiński | Lotus | 17 | +0:13.385 |
05 | Mateusz Kaczyński | HRT | 17 | +0:13.862 |
06 | Krzysztof Pieczykolan | Petronas GP | 17 | +0:16.969 |
07 | Maciej Paruch | Movistar | 17 | +0:45.870 |
08 | Rafał Szostak | Lotos Team | 17 | +0:50.995 |
09 | Karol Piękoś | Repsol GP2 | 17 | +0:54.418 |
10 | Dominik Pinda | Repsol GP2 | 17 | +0:55.905 |
11 | Szymon Kmiecik | Ferrari Marlboro | 17 | +1:14.824 |
12 | Aleks Jurewicz | Hoonigan GP2 | 17 | +1:23.983 |
13 | Dawid Płonka | Lotos Team | 17 | +1:46.602 |
14 | Patryk Gerber | ART | 16 | +1 okr. |
15 | Marcin Jędrowiak | Estrella Galicia | 16 | +1 okr. |
16 | Hubert Szolc | Estrella Galicia | 16 | +1 okr. |
17 | Mateusz Kulesza | ART | 10 | DNF |
18 | Konrad Latosek | Hoonigan GP2 | 0 | DNF |
19 | Adrian Homoncik | Ferrari Marlboro | 0 | DNF |
20 | Krzysztof Woźniak | DFP Renault | 0 | DNF |
KOMENTARZE
Brak postów
NAJBLIŻSZE SESJE
SERWERY
Serwer F1
Adres:
91.237.52.91:10000
Tor:
Sesja:
F1, Wyścig
Serwer wyłączony
Serwer F1 | |
Serwer GT | |
Serwer egzaminacyjny |
POGODA
Zachmurzenie
Powietrze:
18 °C
Tor:
18 °C
CZW
18 °C
PIĄ
19 °C
SOB
25 °C
TEAMSPEAK
ADMINISTRACJA GŁÓWNA
KLASYFIKACJA
Kierowcy | Zespoły |
Seria F1 | ||
---|---|---|
01 | Adrian Babiński | 537 |
02 | Patryk Krutyj | 462 |
03 | Aleksy Mainusz | 364 |
Seria GT | ||
---|---|---|
01 | Patryk Krutyj | 253 |
02 | Radosław Bogusz | 191 |
03 | Mateusz Bogusz | 177 |