Dwudziestu dwóch kierowców - tylu chciało sprawdzić swoje umiejętności w pojeździe, którym zwykle się nie ścigają. Po rozgrzewce, uczestnicy ruszyli do walki o jak najlepszą pozycję startową i zapoznać się bliżej z torem, jeśli nie zajęli się tym wcześniej. Kwalifikacje upłynęły w znajomej już z przeszłości atmosferze zawierającej się w zdaniu "Jestem wolniejszy o 5 sekund od Patryka Krutyj? Nieźle." Drugie miejsce zgodnie z klasyfikacją generalną F1 zajął natomiast Sebastian Kosmala. Najlepszą piątkę uzupełnili jeszcze: Radosław Cupał, Mateusz Kaczyński oraz Szymon Kmiecik. Wyścig podobnie jak kwalifikacje przebiegł pod dyktando Patryka Krutyj. Na szczęście w przypadku drugiej pozycji nie obyło się bez walki, w której sukces odniósł Maciej Młynek, który pojechał świetny wyścig mając na uwadze start z 21 pozycji. Podium uzupełnił Oskar Adamczak. Następna trójka kierowców nie odstępowała tempem od Oskara na przestrzeni wyścigu stąd straty czasowe mieściły się poniżej dziesięciu sekund. Byli to: Mateusz Kaczyński, Karol Piękoś oraz Radosław Cupał. Pozostali kierowcy zanotowali już większe straty lub wycofali się z wyścigu.

Wyniki:
1. Patryk Krutyj | 47:39.592
2. Maciej Młynek | 48:40.312 | 01:00.720
3. Oskar Adamczak | 48:50.809 | 01:11.217
4. Mateusz Kaczyński | 48:55.654 |01:16.062
5. Karol Piekoś | 48:58.267 | 01:18.675
6. RdCupal | 49:01.388 | 01:21.796
7. Sebastian Kosmala | 49:22.625 | 01:43.033
8. RfCupal | 49:32.055 | 01:52.463
9. Dawid Czepiela | 50:22.624 | 02:43.032
10. Michal Oczkowski | 50:22.746 | 02:43.154
11. Maciej Paruch | 50:25.453 | 02:45.861
12. Marek Predkiewicz | 50:28.221 | 02:48.629
13. Dominik Borycki | 48:52.237 | -1laps
14. Konrad Piekoś | 49:36.025 | -1laps
15. Szymon Kmiecik | DNF | -2laps
16. Bartłomiej Nowak | 48:41.225 | -3laps
17. Adrian Pinczuk | DNF | -4laps
18. Dawid Płonka | DNF | -9laps
19. Patryk Gerber | DNF (Suspension) | -11laps
21. Adam Jurzysta DNF | -14laps
22. Krzysztof Pieczykolan | DNF | -14laps

Możemy na podstawie wyników snuć różne teorie na temat dyspozycji kierowców jednak tutaj liczyła się przede wszystkim zabawa, a w warunkach poszczególnych serii kierowcy mogą zaskoczyć. Na te zaskoczenia będziemy musieli poczekać do zbliżającego się powoli sezonu I 2015. Oprócz podsumowania Fun Race z Austrii dla dociekliwych mamy także nagrania z relacji na żywo z tego wyścigu. Zapraszamy do oglądania (wyścig od czasu 36:40).