Patryk Krutyj przed Jackiem Hamburgiem w kwalifikacjach!
Patryk Krutyj był najszybszy podczas sobotnich kwalifikacji na torze Sakhir. Czołową trójkę uzupełnili: Jacek Hamburg i Łukasz Jasiński.
Swoją nieobecnością wszystkich kierowców zaszokował Mateusz Bogusz, zdecydowany faworyt serii GT. Jednak na torze Sakhir podczas treningu nie był najszybszy. Wtedy było już pewne, że o Pole Position w sobotni wieczór powalczy tylko dwójka kierowców: Patryk Krutyj i Jacek Hamburg. Dwa całkiem różne samochody, o różnych specyfikacjach i różnych ulepszeniach. Audi Patryka zdecydowanie przewyższa ulepszeniami Astona Martina prowadzonego przez Jacka, jednak nadal kierowca Barwella jest bardzo szybki i może dzisiaj odnieść pierwsze swoje zwycięstwo. Kierowcy często zamieniali się na prowadzeniu podczas kwalifikacji, ale ostatecznie lepsze okazało się Audi. Patryk Krutyj uzyskał świetny czas w pierwszym sektorze, gdzie miał rekord, jedynie do jego czasu w pierwszym sektorze próbowali się zbliżyć jego kierowca zespołowy - Sebastian Kosmala, oraz Łukasz Jasiński i Marcel Grudziński. Jacek Hamburg natomiast do Patryka w samym pierwszym sektorze stracił aż prawie 0,3s! Widać, że czerwono-czarny Aston Martin nie jest tam najszybszy. Natomiast Jacek Hamburg nie miał sobie równych w drugiej i trzeciej partii toru. O ile w drugiej sekcji Jacek uzyskał niesamowity czas - 51.047 i miał tam 0,2s przewagi nad Patrykiem, o tyle w trzeciej sekcji od zwycięzcy był tylko szybszy o 0.008 sekundy!
W drugiej linii ustawią się bardzo szybcy w tym dniu: Łukasz Jasiński i Mateusz Ziubiński. Obaj kierowcy będą starali się odrobić stracone punkty w poprzednich rundach dla swoich zespołów i gonić Red Bulla, który niespodziewanie zajmuje trzecią lokatę. Różnica między kierowcami wynosiła zaledwie 0.051s. W trzeciej linii zobaczymy drugie samochody Lotosa i WSL, a za sterami ich Sebastiana Kosmalę i Mateusza Dąbrowskiego. Różnica między tymi kierowcami wynosiła niewiele ponad 0.1s, natomiast do kierowcy WSL, Marcel Grudziński stracił zaledwie 0.004s! Obok Marcela w czwartej linii ustawi się Radosław Bogusz, który również stracił bardzo mało do swojego poprzednika, bo 0.020s! Pierwszą dziesiątkę zamknęli: Radosław Cupał i Dawid Kuszel. Wartym odnotowania jest fakt, iż różnica między szóstym Mateuszem Dąbrowskim, a dziewiątym Radosławem Cupał wynosiła zaledwie 0.052s! Czterech kierowców zmieściło się w pięciu setnych sekundy! To jest najlepsze podsumowanie tego, jak bardzo były zacięte te kwalifikacje!
Poza pierwszą dziesiątką widzimy kilka znanych nazwisk. W szóstej linii ustawią się: Patryk Rogozik oraz Adam Jurzysta. Widać wyraźnie, że auto Ferrari nie jest najszybsze na tym torze. Po raz kolejny obok siebie ustawią się: Dawid Czepiela i Aleksy Mainusz, a najlepszą piętnastkę kwalifikacji zamyka Maciej Cabała. Szesnasty Maciej Miłosz do swojego poprzednika stracił zaledwie 0,2 sekundy! Widać wyraźnie jak bardzo ciężko będzie w tym wyścigu zapunktować kierowcom z końca stawki. W dziewiątej linii zobaczymy: Mateusza Sowa i doświadczonego Mateusza Kaczyńskiego, który nie radzi sobie na początku sezonu zbyt dobrze swoim Hooniganem. Dwudziestkę zamknęli: Patryk Gerber i Błażej Młynek. Obaj kierowcy otrzymali pół sekundy kary doliczonej do swojego czasu za ścięcie toru. Jest to jeden z lepszych występów Błażeja w kwalifikacjach, gdzie pokonał aż sześciu innych kierowców. W tym sezonie widzimy znaczący progres u tego kierowcy.
Na końcowych lokatach widzimy takich kierowców jak: Macieja Parucha; Przemysława Pieczykolana; Patryka Osadnika; Kryspina Słomińskiego, który ściął tor aż trzykrotnie i otrzymał sekundę kary; Szymona Kmiecika i Bartłomieja Nowaka. Wszyscy kierowcy uzyskali próg czasowy.
Kary:
Patryk Gerber:
+0.5 sek. za 14.3a
+1 PK za 14.3a
Błażej Młynek:
+0.5 sek. za 14.3a
+1 PK za 14.3a
Kryspin Słomiński:
+1 sek. za 14.3b
+2 PK za 14.3b
Dawid Kuszel:
+1 PK za 15.1