FacebookYouTubeTwitchCupSell
WIADOMOŚĆ
Seria F1 | 2 kwietnia 2015
GP Europy dla Patryka Krutyja
Kierowca Ferrari zwycięża po raz drugi z rzędu, ponownie pokonując duet Jaguarów - Sebastiana Kosmalę i Macieja Młynka.
Pogoda sprzyjała kierowcom przez cały weekend wyścigowy - nie pojawiła się ani jedna kropla deszczu. Na początku niebo było zachmurzone, jednak z czasem mogliśmy zobaczyć słońce w coraz to większych kształtach.

Start nie odbył się bezproblemowo. Z boksów zmuszony był startować Bartłomiej Nowak, który nie zdążył ustawić się na swoim polu startowym przed okrążeniem formującym. Dobrym startem popisał się Patryk Rogozik wskakując na trzecie miejsce, jednak uderzył lekko startującego z Pole Position Patryka Krutyj, blokując przy tym Sebastiana Kosmalę. Sytuację tą wykorzystał Maciej Młynek wskakując na pozycję nr 2. Na 4 zakręcie Kosmala wyprzedził będącego przed nim Rogozika. Również na pierwszym zakręcie Adam Jurzysta wypchnął Radosława Cupał, który zaliczył spina i spadł na przedostatnie miejsce. Słaby start zaliczył Błażej Młynek, dobrze natomiast pojechał Dawid Czepiela wyprzedzając Rafała Cupał. Na 14 zakręcie Sebastian Kosmala wyprzedził swojego kolegę zespołowego Macieja Młynka i powrócił na drugie miejsce.

Tymczasem prowadzący Krutyj powiększył swoją przewagę nad kierowcami Jaguara do prawie czterech sekund! Na kolejnym okrążeniu, powoli zbliżający się do Macieja Młynka, Patryk Rogozik popełnił błąd w zakręcie nr 12, zjeżdżając na pobocze, a kilkadziesiąt metrów później zahaczył przednim prawym kołem o tył bolidu Aleksandra Brzozowskiego, przez co zjechał na żwir i spadł na miejsce ósme. Jednak dwa kółka później zdołał wskoczyć na miejsce piąte - na ostatnim zakręcie poprzedniego okrążenia wykorzystał błąd Adama Jurzysty, a na prostej startowej wyprzedził Aleksandra Brzozowskiego. W tym czasie utworzyła się grupa walcząca o miejsca od 4 do 9. W skład niej wchodzili: Dawid Kuszel, Patryk Rogozik, Aleksander Brzozowski, Adam Jurzysta, Dawid Czepiela i Rafał Cupał. Na S-kach Schumachera Patryk Rogozik dokonał pomyślnej próby wyprzedzania na Dawidzie Kuszel i awansował na pozycję czwartą. Jednak ten drugi wjechał na tarki, tracąc panowanie nad bolidem i spadł na 11 miejsce. Jadący za nimi Aleksander Brzozowski i Adam Jurzysta zmuszeni byli do zmniejszenia prędkości swoich samochodów. Wykorzystał to Dawid Czepiela, wyprzedzając obu kierowców.

Na kolejnym okrążeniu Dawid Czepiela popełnił błąd w zakręcie 12 - tym samym, co jego kolega zespołowy Patryk Rogozik - spadając na miejsce siódme, jednocześnie spychając jadącego za nim Radosława Cupał. Przez te wszystkie incydenty grupa ta rozpadła się. Już na siódmym okrążeniu poznaliśmy pierwszego pechowca tego wyścigu. Był nim Bartłomiej Nowak, który na ostatnim zakręcie walnął w ścianę oddzielającą wjazd do alei serwisowej i tor, w wyniku czego stracił przednie skrzydło i zjechał na żwir. Co gorsza, nie mógł wcale ruszyć z tego żwiru i zadecydował o rezygnacji z wyścigu.

Na okrążeniu 10, jako pierwszy do alei Serwisowej zawitał lider wyścigu Patryk Krutyj. Na kolejnym kółku to samo wykonali Patryk Rogozik, Rafał i Radosław Cupał, a także Oskar Adamczak. Następnie do boksu zjechali Dawid Kuszel, Dawid Czepiela i Adam Jurzysta na okrążeniu 13, na 14. Sebastian Kosmala, a jako ostatni na wymianę opon i tankowanie zjechali bracia Młynek - Maciej i Błażej. Między serią pierwszych i drugich pit-stopów nie widzieliśmy zbyt dużo akcji. Jedynie Rafał Cupał i Dawid Czepiela walczyli o pozycję ósmą, a Aleksander Brzozowski zbliżał się szybko do Adama Jurzysty.

Drugą serię pit - stopów rozpoczął znów Patryk Krutyj na okrążeniu nr 20. Trzy kółka później do alei serwisowej zjechał Oskar Adamczak. Na kolejnym okrążeniu, zawodnik Saubera popełnił błąd na tym samym zakręcie, co Bartłomiej Nowak i również wyleciał na żwir, przez co zmuszony był do przedwczesnego zakończenia wyścigu. Na tym właśnie okrążeniu do boksu zjechali Patryk Rogozik i bracia Cupał - najpierw Radosław, później Rafał. Następnie uczynili to: Aleksander Brzozowski i Dawid Czepiela na okrążeniu 25, na kolejnym Maciej Młynek, Dawid Kuszel, Adam Jurzysta i Błażej Młynek, a dwa kółka później Sebastian Kosmala, tym samym kończąc serię dwóch pit-stopów.

Po drugich zjazdach tempo będącego wówczas na piątym miejscu Adama Jurzysty zaczęło słabnąć. Na 27 okrążeniu, stracił dwie pozycje na rzecz kierowców BAR - Aleksandra Brzozowskiego i Radosława Cupał. Jego gorsze tempo wykorzystali również Dawid Kuszel na okrążeniu 34, a także Dawid Czepiela na prostej startowej na ostatnim okrążeniu. Jednak znając kierowcę Saubera, musimy pamiętać, że jest on zdolny do powodowania kontrowersyjnych wypadków. I tak też się stało w tym wyścigu. Na zakręcie nr 9 nie zdążył on wyhamować i uderzył jadącego przed nim Czepielę, który wyleciał na żwir. Skorzystał na tym jedynie Rafał Cupał, awansując na ósmą pozycję. Adam Jurzysta oddał pozycję poszkodowanemu kierowcy Mclarena.

Ponownie na najwyższym stopniu ujrzeliśmy Patryka Krutyj (Ferrari). Co więcej, tryumfuje tutaj po raz czwarty! Warto też zauważyć, że jako jedyny z całej stawki zdecydował się na strategię z trzema zjazdami do boksów. Ze stratą prawie 11 sekund, linię mety jako drugi przekroczył Sebastian Kosmala (Jaguar), a za nim jego kolega z zespołu - Maciej Młynek.
Tuż za podium widzimy Patryka Rogozika (Mclaren). Piąte i szóste miejsce zdobyli kierowcy teamu BAR - Aleksander Brzozowski i Radosław Cupał. Siódmy był Dawid Kuszel (Ferrari), ósmy Rafał Cupał (Renault), dziewiąty Dawid Czepiela (Mclaren), a na ostatnim punktowanym miejscu dojechał Adam Jurzysta. Ostatnim kierowcą, który dojechał do mety jest Błażej Młynek (Renault). Zawodnikami, którzy nie zdołali ukończyć tegoż wyścigu byli Oskar Adamczak (Sauber) i Bartłomiej Nowak (Jordan).

Klasyfikacja kierowców wygląda następująco: Patryk Krutyj powiększa swoją przewagę nad goniącymi go Jaguarami i z dorobkiem 80 punktów umacnia się na prowadzeniu. Drugi Maciej Młynek traci do lidera już 14 punktów, a trzeci Sebastian Kosmala 15. W czołowej piątce widzimy jeszcze Patryka Rogozika z 57 punktami, a na piątym miejscu egzegfo kierowców teamu BAR - Aleksandra Brzozowskiego i Radosława Cupał, którzy mają na koncie po 39 punktów. W klasyfikacji konstruktorów na czele pozostaje bez zmian: liderem pozostaje Jaguar - 131 punktów, drugie Ferrari traci 15 punktów, a na trzecim miejscu wciąż utrzymuje się BAR z 78 punktami.

Kierowcy dostają teraz zasłużony tydzień odpoczynku, ale później powracają do ścigania. Tym razem, zagościmy do Kanady na tor Gilles’a Villeneuve’a. Do zobaczenia po świętach!

Wypowiedzi kierowców:

Patryk Krutyj (P1): Świetny wyścig! Przed startem nie byłem pewny co do strategii i spodziewałem się 2 miejsca. Początek wyścigu nie był jakiś przyjemny, gdyż miałem problem ze skupieniem się, a moja głowa miała z 400 stopni. Podczas drugiego stintu, wszystko było pod kontrolą i mogłem cieszyć się z jazdy. Z okrążenia na okrążenie czułem się bardziej komfortowo i zdałem sobie sprawę, że dam rade wygrać ten wyścig i tak się stało. Strategia zadziała idealnie, przy tym zero błędów oraz czyste tempo pozwoliło mi odnieść tryumf dla mnie i dla Ferrari.

Rafał Cupał (P8): Z mojego występu nie jestem do końca zadowolony, jednakże mimo to uznaję wyścig za udany. Właściwie od początku do końca walczyłem o 8. miejsce. Na pierwszym stincie miałem niewielką przewagę ze względu na mniejszą ilość paliwa, dzięki temu byłem w stanie utrzymać się grupy kierowców jadących z przodu, jednak trochę brakowało do wyprzedzania. Później moja strategia zaczęła mi tylko utrudniać walkę. Przez chwilę jechałem na tym 8. miejscu i broniłem się przed Dawidem Kuszel oraz Dawidem Czepielą, ale niestety pod koniec zostałem przez obu wyprzedzony. Spadłem na 10. miejsce i pogodziłem się z tym, że bez żadnych incydentów z przodu stawki będę musiał zadowolić się jednym punkcikiem. Na moje szczęście z pomocą przyszedł mój ulubiony kierowca F1 - Adam Jurzysta, który elegancko wjechał w Dawida Czepielę i dzięki temu wróciłem na tą 8. lokatę. Więcej tego dnia nie byłem w stanie ugrać.

Powtórka z relacji:



Kary:

Adam Jurzysta:
+10 sek. za 13.3b w 3:23
+8 PK za 13.3b w 3:23

Dawid Czepiela:
+5 sek. za 16.2 w 12:15
+4 PK za 16.2 w 12:15

Wyniki:

PozKierowcaZespółOkrCzas
01Patryk KrutyjFerrari360:55:52.535
02Sebastian KosmalaJaguar36+0:10.763
03Maciej MłynekJaguar36+0:14.567
04Patryk RogozikMcLaren36+0:27.185
05Aleksander BrzozowskiBAR36+0:35.002
06Radosław CupałBAR36+0:37.668
07Dawid KuszelFerrari36+0:43.709
08Rafał CupałRenault36+0:47.177
09Dawid CzepielaMcLaren36+1:00.651
10Adam JurzystaSauber36+1:11.628
11Błażej MłynekRenault33+3 okr.
12Oskar AdamczakSauber23DNF
13Bartłomiej NowakJordan6DNF
Liczba wyświetleń: 2541 (30 użytkowników)
KOMENTARZE
2 kwi 2015 18:50
Co gorsza, nie mógł wcale ruszyć z tego żwiru i zadecydował o rezygnacji z wyścigu.


Prędzej rzeknę, że zmusił mnie do tego mój spalony silnik. :)
2 kwi 2015 19:14
Bartłomiej Nowak napisał(a):
Co gorsza, nie mógł wcale ruszyć z tego żwiru i zadecydował o rezygnacji z wyścigu.


Prędzej rzeknę, że zmusił mnie do tego mój spalony silnik. :)

Ale i tak byś nie wyjechał ;)
NAJBLIŻSZE SESJE
F1WyścigZakończona
GTKwalifikacjeZakończona
GTWyścigZakończona
F1KwalifikacjeZakończona
F1WyścigZakończona
SERWERY
Serwer F1
Adres:
91.237.52.91:10000
Sesja:
F1, Wyścig
Serwer wyłączony
Dołącz na serwer
Serwer F1wył
Serwer GTwył
Serwer egzaminacyjnywył
POGODA
Zachmurzenie
Zachmurzenie
Powietrze:
15 °C
Tor:
15 °C
PON
Deszcz
16 °C
WTO
Deszcz
22 °C
ŚRO
Zachmurzenie
22 °C
TEAMSPEAK
Serwer TeamSpeak 3
Adres:
91.237.52.91:9987
Serwer wyłączony
Dołącz na serwer
KLASYFIKACJA
KierowcyZespoły
Seria F1
01Adrian Babiński537
02Patryk Krutyj462
03Aleksy Mainusz364
Seria GT
01Patryk Krutyj253
02Radosław Bogusz191
03Mateusz Bogusz177

Aktualności | Ogłoszenia | Pomoc | Download | Regulamin | Polityka prywatności

Kontakt:
f1onlinepl@gmail.com

Liczba odwiedzin:
41 228 501

stat4u

Korzystanie z witryny f1-online.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie, z których niektóre mogą być już zapisane w folderze przeglądarki.

Więcej informacji można znaleźć w Polityce prywatności.