FacebookYouTubeTwitchCupSell
WIADOMOŚĆ
19 października 2010
Mateusz Kowal na pierwszym miejscu w GP Turcji!
Po bardzo dramatycznym wyścigu w Monako kierowcy liczyli na spokojniejsze Grand Prix Turcji, lecz emocji znów nie zabrakło. Przez cały czas toczyła się zacięta walka o pierwsze miejsce, z której zwycięsko wyszedł po raz kolejny lider klasyfikacji, Dominik Glinka. Niestety zarząd znów dopatrzył się przewinień kierowcy Hondy i nałożył na niego karę czasową, która pozbawiła go pierwszego miejsca, a zdobywcą Grand Prix Turcji został Mateusz Kowal z Ferrari. Dominik Glinka ostatecznie zajął trzecie miejsce, za kierowcą Renault, Rafałem Cupał.

Pierwsze okrążenie zadecydowało o przebiegu walki o zwycięstwo. Na starcie każdy z startujących z dwóch pierwszych linii kierowców zachował swoją pozycję. Jednak po słynnym zakręcie nr 8 Mateusz Kowal wyprzedził zarówno Rafała Cupał z Renault jak i Radosława Cupał. Chwilę dekoncentracji kierowcy McLarena wykorzystał jego brat wyprzedzając go. Tuż po tym na hamowaniu z najdłuższej prostej błąd popełnił Dominik Glinka i spadł na 4 pozycję, przed Patrykiem Rogozikiem z Toro Rosso. Szybko udało mu się wyprzedzić Radosława, lecz podczas nieudanych prób ataku na aktualnego mistrza ligi Radosław Cupał zdołał odzyskać pozycję, po czym Dominika Glinkę uderzył Patryk Rogozik co kosztowało go sporo czasu i oznaczało, że znów będzie musiał gonić czołówkę.

Przez długi czas prowadząca trójka, Mateusz Kowal, Rafał Cupał oraz Radosław Cupał utrzymywała się bardzo blisko siebie. Zespół Renault znalazł lekarstwo na blokującego swojego kierowcę Mateusza. Rafał Cupał był jednym z tych, którzy jako pierwsi zjechali na swój obowiązkowy pit stop. Mimo problemów z wyprzedzeniem wolniejszych kierowców Mateusz Kowal oraz Radosław Cupał po swoich pit stopach wrócili na tor za liderem zespołu Renault, który przejął prowadzenie.

Po kilku okrążeniach doszło do najważniejszego dla losów wyścigu incydentu. Również po zakręcie numer 8 Radosław Cupał skutecznie zaatakował Mateusza Kowala. Gdy ten znalazł się za bolidem McLarena, do ataku przystąpił również jadący na czwartym miejscu Dominik Glinka. Doszło do kontaktu, w wyniku którego bolid Hondy Dominika Glinki uderzył w McLarena Radka. Ten wystrzelił prosto w lidera wyścigu, Rafała Cupał. W wyniki tej reakcji łańcuchowej najbardziej ucierpiał Radosław Cupał, gdyż w jego bolidzie uszkodzone zostało zawieszenie, co pozbawiło go szans na punkty w tym Grand Prix.

W końcówce wyścigu o zwycięstwo zacięcie walczyli Mateusz Kowal i Dominik Glinka. Kierowca Hondy zdołał wyprzedzić go dopiero na ostatniej prostej, dzięki lepszemu wyjściu z ostatniego zakrętu. Strata kierowcy Ferrari wyniosła mniej niż 0.1 sekundy.
Liczba wyświetleń: 1467 (0 użytkowników)
NAJBLIŻSZE SESJE
F1WyścigZakończona
GTKwalifikacjeZakończona
GTWyścigZakończona
F1KwalifikacjeZakończona
F1WyścigZakończona
SERWERY
Serwer F1
Adres:
91.237.52.91:10000
Sesja:
F1, Wyścig
Serwer wyłączony
Dołącz na serwer
Serwer F1wył
Serwer GTwył
Serwer egzaminacyjnywył
POGODA
Słonecznie
Słonecznie
Powietrze:
19 °C
Tor:
27 °C
NIE
Deszcz
25 °C
PON
Częściowe zachmurzenie
23 °C
WTO
Deszcz
24 °C
TEAMSPEAK
Serwer TeamSpeak 3
Adres:
91.237.52.91:9987
Serwer wyłączony
Dołącz na serwer
KLASYFIKACJA
KierowcyZespoły
Seria F1
01Adrian Babiński537
02Patryk Krutyj462
03Aleksy Mainusz364
Seria GT
01Patryk Krutyj253
02Radosław Bogusz191
03Mateusz Bogusz177

Aktualności | Ogłoszenia | Pomoc | Download | Regulamin | Polityka prywatności

Kontakt:
f1onlinepl@gmail.com

Liczba odwiedzin:
41 323 362

stat4u

Korzystanie z witryny f1-online.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie, z których niektóre mogą być już zapisane w folderze przeglądarki.

Więcej informacji można znaleźć w Polityce prywatności.