GP2 Series kieruje się na tor Sakhir w Bahrajnie, gdzie kierowcy powalczą o punkty już po raz trzeci.

Okrążenie rozpoczynamy dosyć długą prostą startową, po której mamy dohamowanie do prawego zakrętu numer 1. Szybko wchodzimy w lewą 2, po której możemy trochę odpocząć, gdyż zakręt numer 3 należy pokonać z gazem w podłodze, a po tym zakręcie mamy odcinek prostej. Hamujemy do zakrętu 4, przejeżdżamy do zakrętu numer 5, która rozpoczyna kręty drugi sektor. Zakręt 6 przejeżdżamy lekko odejmując gaz, natomiast w 7 nie musimy się o to martwić. Odcinek prostej, a potem mocne dohamowanie do zakrętu numer 8. Wjeżdżamy na prostą, po której jest szybki zakręt 9, ale na jego wierzchołku już przygotowujemy się do wolnej 10. Przejeżdżamy prostą równoległą do prostej startowej, szybko hamujemy do 11 i wychodząc z niej rozpoczynamy jazdę po łukowatym odcinku trasy prowadzącym do szybkiej 12, po której jest odcinek prostej. Na niej znajduje się początek trzeciego sektora. Lekko hamujemy do 13 i wjeżdżamy na długą prostą, na której kierowcy mogą odpocząć lub wyprzedzić rywala. Następnie mamy wolny zakręt 14, po której jest 15, którą przechodzimy bez odjęcia i wjeżdżamy na prostą startu/mety.

Faworytem wydaje się być ekipa Rafała Cupał, czyli Verva Racing, która w swoim składzie ma zwycięzców wszystkich tegorocznych wyścigów. Napsuć krwi Maciejowi Młynkowi oraz Markowi Jabłońskiemu mogą kierowcy Dawida Kuszel, czyli Radosław Cupał oraz Patryk Bęgier. Dobrą formę powinni prezentować również Jakub Brański z Petronas GP, a także Sebastian Cygler z Hoonigan Ford. Nie zapominajmy o Szymonie Prokopczak, który, jeżeli się pojawi, na pewno będzie walczył o czołowe lokaty. I trening już jutro, a administracja liczy na wysoką frekwencję.