FacebookYouTubeTwitchCupSell
WIADOMOŚĆ
Seria PSC | 17 marca 2013
Maciej Młynek zwycięża na Indianapolis
Shell Engineering Team zwycięża w drugim wyścigu sezonu. Pomimo drugiego Pole Position dla Nikodema Wiśniewskiego i Mild Seven, nie zjawił się on na mecie jako pierwszy, lecz na dopiero czwartej pozycji. Niesamowitą walkę o zwycięstwo stoczyli Maciej Młynek i Radosław Cupał. Z tej batalii zwycięsko wyszedł kierowca SET, pokonując kierowcę Verva Racing o zaledwie kilka dziesiątych sekundy. Na najniższym stopniu podium znalazł się Łukasz Jasiński, który dzięki stratom poniesionym przez Nikodema, awansował na trzecią pozycję i utrzymał ją do mety.

Już na okrążeniu formującym poznaliśmy pierwszego pechowca tego wyścigu. Był nim Karol Cupał, którego samochód nie został w porę odpowiednio przygotowany i był on zmuszony startować z pit lane. Samochody ustawiły się na polach startowych, a Karol nadal nie wyjeżdżał z garażu. Kiedy światła zgasły, wiadomo już było, że na mecie zobaczymy tylko jednego kierowcę Vervy. Nikodem utrzymał prowadzenie, jednak zbytnie opóźnienie hamowania do pierwszego zakrętu zmusiło go do szerokiego wyjazdu i opuszczenia optymalnej linii jazdy, co po chwili przyczyniło się również do obrócenia jego samochodu i dużej straty. Tak też na prowadzenie wyszedł Radosław Cupał, a za nim utrzymywał się Maciej Młynek. Świetnym startem popisał się Patryk Łucków, który przebił się na czwartą pozycję i starał się dotrzymywać kroku czołówce. Wiele przetasowań widzieliśmy także na dalszych pozycjach.

Nikodem powoli odrabiał stracone pozycje, głównie dzięki błędom rywali. Tak było właśnie w przypadku Jakuba Brańskiego i Krzysztofa Pieczykolana, którzy walcząc o dziewiątą lokatę popełnili błąd, wyjeżdżajac w pierwszym zakręcie na pobocze, co szybko wykorzystał kierowca Mild Seven. Pierwsza czwórka uzyskała nieznaczną przewagę, która rosła z okrążenia na okrążenie. Dwójka kierowców, którzy uprzednio w ferworze walki utracili pozycję na korzyść dotychczasowego lidera klasyfikacji kierowców, tym razem spotkała się bliżej. Krzysztof zbyt optymistycznie zaatakował kierowcę DRT, co spowodowało spina u tego kierowcy. W międzyczasie zdobywca Pole Position uporał się z kolejnym kierowcą - Dominikiem Boryckim. Nikodem z większą prędkością pokonał ostatni zakręt, co pozwoliło mu się zbliżyć do kierowcy Porsche Sauber i zaatakować w pierwszym zakręcie. Już w drugim sektorze tego samego okrążenia dobierał się do skóry Mateuszowi Kaczyńskiemu. Ponownie szybsze wyjście z zakrętu, niewielkie wykorzystanie pobocza i atak po wewnętrznej w następnym zakręcie. Mateusz starał się bronić, jednak jego próby okazały się daremne, gdyż poza stratą pozycji na korzyść Nikodema, zaliczył z nim także lekki kontakt, co szybko wykorzystał Dominik, obserwujący całą sytuację i czekający na błąd jednego z kierowców.

Ponownie Nikodem i podobna sytuacja jak w przypadku Dominika. Znacznie większa prędkość w ostatnim zakręcie, wejście na zewnętrzną i Maciej Paruch bez szans na utrzymanie swojej pozycji. Kolejny na jego liście był Szymon Kmiecik, jadący na piątej pozycji. Kierowca Mild Seven odważnie wszedł na wewnętrzną pierwszego zakrętu i już zyskał kolejną lokatę. Można to określić tylko w jeden sposób - niesamowite tempo i jazda tego kierowcy. Najwidoczniej pierwszy zakręt był najlepszą opcją do wyprzedzenia przeciwnika. Potwierdził to Maciej Młynek, który na piątym okrążeniu - właśnie dzięki skutecznej próbie ataku w pierwszym zakręcie - wyszedł na prowadzenie, wyprzedzając Radosława Cupał. Kierowca Vervy starał się powrócić na pierwsze miejsce i udało mu się to na kolejnym okrążeniu. O dziwo, nie poprzez atak w pierwszym zakręcie.

Ponownie koniec stawki i ponownie Jakub Brański. Tym razem w walce z Przemysławem Celmerem i znów kontakt. Tym razem stratę poniósł kierowca Abu Dhabi. Jeszcze kilkukrotnie widzieliśmy kontakty pomiędzy Krzysztofem Pieczykolanem, Jakubem Brańskim i Przemysławem Celmerem, co także miało swój udział w ich stracie do reszty kierowców. W czołówce kolejna zmiana na fotelu lidera za sprawą niewielkiego błędu Radosława. Nie czekając, wykorzystał to oczywiście Maciej, a stratę zniwelował także Łukasz Jasiński.

Na siódmym okrążeniu z wyścigu odpadł Krzysztof Pieczykolan, a okrążenie później w jego ślady poszedł również Przemysław Celmer. Dzięki temu awans na dziesiątą pozycję zaliczył kierowca DRT - Jakub Brański. Na siedem okrążeń przed końcem Mild Seven Nikodema dobierał się już do Patryka Łucków, a po nim już tylko pierwsza trójka wyścigu. Wystarczył zaledwie moment zwątpienia ze strony Patryka i żółto - niebieski samochód mknął już w stronę czołówki. Mateusz Kaczyński wyprzedził Dominika Boryckiego, zyskując jedną pozycję. Ponownie Radek wraca na czoło stawki i staje przed szansą zwycięstwa. Nikodem starał się gonić trójkę liderujących kierowców, jednak zabrakło mu kilka okrążeń. Walka pomiędzy Radkiem, Maciejem i Łukaszem toczyła się w najlepsze. Ostatecznie, to Maciej wyszedł z tego pojedynku zwycięsko. Przejął prowadzenie na piętnastym okrążeniu i nie oddał go już do końca.
Liczba wyświetleń: 2781 (1 użytkownik)
KOMENTARZE
18 mar 2013 04:53
Czemu mnie tam nie było?;(
18 mar 2013 18:24
To chyba lepiej przynajmniej wiekszosc dojechala B)
NAJBLIŻSZE SESJE
F1WyścigZakończona
GTKwalifikacjeZakończona
GTWyścigZakończona
F1KwalifikacjeZakończona
F1WyścigZakończona
SERWERY
Serwer F1
Adres:
91.237.52.91:10000
Sesja:
F1, Wyścig
Serwer wyłączony
Dołącz na serwer
Serwer F1wył
Serwer GTwył
Serwer egzaminacyjnywył
POGODA
Zachmurzenie
Zachmurzenie
Powietrze:
15 °C
Tor:
15 °C
PON
Deszcz
16 °C
WTO
Deszcz
22 °C
ŚRO
Zachmurzenie
22 °C
TEAMSPEAK
Serwer TeamSpeak 3
Adres:
91.237.52.91:9987
Serwer wyłączony
Dołącz na serwer
KLASYFIKACJA
KierowcyZespoły
Seria F1
01Adrian Babiński537
02Patryk Krutyj462
03Aleksy Mainusz364
Seria GT
01Patryk Krutyj253
02Radosław Bogusz191
03Mateusz Bogusz177

Aktualności | Ogłoszenia | Pomoc | Download | Regulamin | Polityka prywatności

Kontakt:
f1onlinepl@gmail.com

Liczba odwiedzin:
41 228 491

stat4u

Korzystanie z witryny f1-online.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie, z których niektóre mogą być już zapisane w folderze przeglądarki.

Więcej informacji można znaleźć w Polityce prywatności.