Wykopmy wszystkie stare kary, niech wyjdzie na jaw, że sprawdzanie wszystkich ścięć jest bzdurą. Można określić na ścięciu czy ktoś zyskał 0.00020, czy 0.4s Crafter został przerzucony na sam koniec stawki za to... z p2 na p7 chyba. Po prostu wróćmy do rywalizacji, jak dawniej bo mamy tutaj grupę jednych z lepszych kierowców. Dzięki Menelowi wszyscy robimy 110% w każdej sesji i na przykładzie funa z pro-ligi, gdzie w godzinę udało mi się odrobić okrążenie do liderów z naszej kategorii powiem, że to dzięki niemu nasza liga trzyma taki wysoki poziom kierowców. Po co utrudniać sobie tak życie i marnować czas na sprawdzanie ścięć. Rafik, gdybyś nawet przycinał zakręty (co pewnie i tak robiłeś w jakimś stopniu) nie byłbyś w top3 na imoli, nie oszukujmy się. Nie podpasował Ci ten tor
Dodane 22 września 2014 15:23:
No to już podałem. Karać tylko wtedy, gdy ktoś mógł swoim ścięciem być wyżej w Q. Jeżeli menel jest 0.8s przed kimś, a ściał minimalnie to marna jest szansa, by dzięki temu wygrał Q. Lepiej oceniać "na oko" niż z góry na dół za wszystko 1s
Dodane 22 września 2014 15:24:
Dalej. Brać próg 107% tylko z Q, a gdy ktoś nie może pojechać w kwalifikacjach, płaci za udział w wyścigu np.. 30 tys
Treningi zrobić nieco mniej oficjalnymi, ale wciąż ważnymi sesjami bo dla niektórych (czasem też dla mnie) jest to jedyna okazja do trenowania przed wyścigiem
Dodane 22 września 2014 15:25:
Usunie to problem braku wydawania kasy, gdy ktoś wchodzi do ligi i nie ma kasy, to musi walczyć o to, by pojechać w wyścigu swoimi kwalifikacjami
Dodane 22 września 2014 15:27:
Kolejne. W wyścigach nakładać kary tylko za poważne wyjazdy, a nie dodawać sobie w głowie (aha, na tym zyskał 0.050, na tym 0.250, na tym 0.1, na tym 0.2. A ściął jeszcze 3 razy to dam mu karę +5s)
Zmodyfikowane 22 wrz 2014 13:32 przez
Dawid Kuszel.