Klusex997 napisał(a):
Simon874 napisał(a):
WyllyF1 napisał(a):

Prawda, szczera prawda
Niestety.

Dla mnie to całe Pirelli to gówno nie opony.. nie dadzą na serio sie pościgać tylko musisz patrzeć cały czas jak sie opony zużywają i czy wytrzymasz do końca..

MisterSimi napisał(a):
101% racji. ŻĄDAMY POWROTU BRIDGESTONE'ÓW!!! (w realu i w lidze)

Taaaak, a jak był Bridgestone to "te całe opony to gówno, możesz bez pitu przejechać cały wyścig"

Yeeeeaaa Webber !!! Dobrze, ze nie wygral ten farciarz Alonso

Ferrari znowu zepsuło Ferdkowi strategię, przynajmniej Felipe się pozbierał

Czarek napisał(a):
Cały wyścig tylko Clemson potrafił przejechać (z oczywistych względów).

Najelpsze opony to takie które sie zużywają ale nie tak że musisz jechać soft-hard-hard.. nie lepiej żeby był 1 pit z miękkich na twarde bez patrzenia ile wytrzymują tylko żeby wycisnąć ile z nich ile można.

Simon874 napisał(a):


Płacz dalej ... Wygral lepszy

Płakać można nad formą Mclarena. Button jest na końcu, szybszy od 3 najgorszych zespołów, po czym "fuksiarsko" zdobywa jeden punkt