Hasło muszę sobie przypomnieć to wbiję

Powiem tak, to jest jakiś kiepski żart. Jeździłem w piątek, jeździłem w sobotę i dostałem DQ jako jedyny bo niby zyskalem gdzieś ponad 0,5 sekundy na lapie, ciekawe w jaki sposób to zostało stwierdzone, że akurat było to 0,5 a nie np 0.499 i zasadniczo mimo wszystko, moje czasy były z pewnością lepsze niż próg. To ja się pytam czy osoba która jeżdzi, trenuje i posiada licencję, musi prosić kogokolwiek o zgodę na start. Deb.ilne przepisy trzeba zmieniać.

Nie ścinaj i nie będzie problemów

To nie przepisy, to szef serii ma takie pomysły.

Radosław Cupał napisał(a):


Takie pytanie retoryczne, nie wystarczyło anulować najlepszy czas?
Jeszcze chciałbym wiedzieć na podstawie czego określono, że zyskałem ponad 0,5 sekundy. Wystarczyło zerknąć w livetiming by stwierdzić, że miałem 2 czas na tym torze i był to czas sporo lepszy od tego z quali.

ehh rfactor...

Kuszela myśl podczas dublowania.

Typowe GP2, nie warto było jeździć nic...

A idź pan, dobrze, że nie trenowałem (nigdy więcej hołoty)

Szkoda, że było małe zużycie opon (x2). Liczyłem na więcej walki