Problem jest taki, że niektórzy składają bezsensowne skargi.
Pomysł jest taki aby pokazać po sprawdzeniu skarg imię i nazwisko tego żartownisia.
Np. Baroner sprawdza kary po upewnieniu się czy wszystko dobrze zaznaczył na samym dole klika przycisk ,,zatwierdz'' po naciśnięciu tego przycisku tam gdzie był przycisk spam pojawie się imię i nazwisko składającego dowcipnisia.
Da się to zrobić?

Czyli szef serii pozna również tożsamość osób, które pomyliły się przy składaniu skarg. I uważacie, że zagrożenie poznania tożsamości autora skargi przez szefa serii skutecznie odstraszy żartownisiów? (zakładam, że szef serii nic nie zrobi z tą wiedzą, bo nie zostało to określone).

Ale żeby po naciśnięciu przycisku ,,zatwierdz'' nie można bylo by tego odwrócić.
Dodane 12 lutego 2015 20:43:
I pokazanie imienia i nazwiska tego żartownisia dla wszystkich.

Więc zgodnie tą regułą żartownisiem nazywamy każdą osobę, która z jakiegoś powodu zgłosiła błędną skargę. Jeżeli jeden z kierowców narozrabiał, ktoś poświęci swój czas i złoży na niego wiele skarg, ale raz się pomyli (a to nie jest trudne) lub administrator błędnie oznaczy jedną ze skarg jako spam (np. bo źle spojrzał na powtórkę), to później na tę osobę pójdzie cały odwet w następnym wyścigu, pomimo, że reszta stawki zgadza się z jego skargami i też mogłaby je złożyć, ale się nie da.

Dlatego przed wyeliminowaniem bezwzględnej anonimowości skarg, trzeba wprowadzić mechanizm, który pozwoli na to, żeby skargi mogły być popierane przez innych kierowców, eliminując problem odpowiedzialności za skargę tylko jednej osoby, która pierwsza ją zgłosiła.
Dodane 12 lutego 2015 21:22:
I tyle pracy tylko po to, żeby pozbyć się części grupy żartownisiów, którzy wstydzą się żartować, gdy inni wiedzą, że to oni.
Dodane 12 lutego 2015 21:23:
Czyli pewnie będą średnio 2 skargi mniej w jednym wyścigu.
Dodane 12 lutego 2015 21:25:
Jeżeli sprawdzenie i oznaczenie jednej skargi jako spam zajmuje średnio 1 minutę, to razem admin sprawdzający skargi będzie miał 32 minuty mniej zajętego czasu w sezonie. Kilka razy tyle zajmie mi praca nad zmianami w skargach.
Dodane 12 lutego 2015 21:25:
I to dotyczy serii F1, z największą ilością wyścigów.

Słabo się przygotowałem do tej bitwy następnym razem zrobię to lepiej.

Można też po prostu takich żartownisiów karać. X złożonych źle skarg = Ban na skargi w X wyścigach ?

Patryk Łucków napisał(a):

Tak już jest.

A no tak... nie przemyślałem do końca swej wypowiedzi...

Co sądzicie o tym, aby strona/admin/szef serii ustalał na podstawie powtórki kiedy trwa wyścig, aby uniknąć sytuacji, że ktoś zgłasza skargę w trzeciej godzinie, albo na samym początku powtórki?

Krzysztof Woźniak napisał(a):


A co to da, że admin ustali kiedy trwa wyścig?