Pięć sekund za podium linię mety przekroczył Aleksy Mainusz, a w pierwszej piątce znalazł się jeszcze Dawid Czepiela. Świetny występ zaliczyli kierowcy Brabusa: Kamil Śmieja i Arkadiusz Otręba, dojeżdżając na miejscach 6 i 7, jako ostatnie niezdublowane samochody. W czołowej dziesiątce znalazło się miejsce jeszcze dla Macieja Parucha, Grzegorza Brojaka i Patryka Smagacza.

Wypowiedzi kierowców:

Aleksy Mainusz (P4):
Dziwny wyścig, tak jak w Mosport sporo się działo. Starałem się wystrzec błędów, choć nie zawsze się to udawało. P4 dla mnie to dobry wynik, jednak chyba już pozycja Red Bulla jest znana, więc w pozostałych wyścigach liczymy na jakiś mega wyskok, którego nikt nie będzie się spodziewał.

Kamil Śmieja (P6):
Weekend zaczynał się koszmarnie. Zająłem 9 miejsce w kwalach, a potem jeszcze oberwałem karą i spadłem na P12. Jak się potem okazało awansowałem na P11. Start? Hmmmmmm. Grid to coś dotąd nie spotykanego. Dwa samochody stały na jednym polu i jeszcze żeby było śmieszniej, bardziej na wewnętrznej, przez co musiałem startować na skręconych kołach. Ale start się udał, wyścig się coraz lepiej układał. Trochę nudno było po przekroczeniu 40 min wyścigu, ale zjazdy do boksu wprowadziły ożywienie. Na 3 okrążenia przed końcem spie*doliłem sprawę i wyspinowało mnie na wyjściu na łuk prowadzący na prostą, przez co zostałem wyminięty przez Ładę. Ale trudno. P6 to i tak świetny wynik.

Patryk Smagacz (P10):
Mój debiut w serii GT uważam za bardzo udany jeśli chodzi o wynik. Niemniej czuję pewien niedosyt, bo jednak zbyt dużo błędów i przynajmniej dwie kolizje kosztowały sporo czasu. Kiedy po tankowaniu nie było kogo się opdczepić rytm jazdy przepadł i tempo nie wystarczyło do nawiązania walki. 10 miejsce to jednak dla mnie świetny wynik i liczę na to, że to nie koniec dobrych wyników.

Kryspin Słomiński (DNF):
Super tragiczny weekend, dopiero kiedy ogarnąłem jazdę po torze to w wyścigu zrujnował mi viper. Tyle tego dobrego, wróć, złego.

Grzegorz Furca (DNF):
Szczerze to wolałbym zapomnieć o tej rundzie. Liczę na nieco więcej w pozostałych wyścigach w USA.

Kary:

Grzegorz Brojak:
+4 PK za 10.5 (10.3)

Adrian Babinski:
+8 PK za 10.5 (10.3)

Maciej Paruch:
+2 PK za 10.5 (10.3)

Dominik Lewinski:
+2 PK za 10.5 (10.3)

Patryk Krutyj:
+2 PK za 10.5 (10.3)

Wojciech Bobrowicz:
+4 PK za 6.6