Po raz kolejny aura obdarowała kierowców suchym torem w blasku słońca choć w porównaniu do treningu temperatury nie były aż tak wysokie.

Po zapaleniu się zielonych świateł w alei serwisowej, dwudziestu kierowców ruszyło do walki o najlepszy czas. Czas otwarcia, 1:36.950 ustanowił Dawid Płonka (Lotos Team) jednak chwilę później lepsze czasy wykręcili Jacek Hamburg (DFP Renault) oraz duet Ferrari - Krzysztof Pieczykolan i Szymon Kmiecik. Czas Hamburga to 1:34.944. Po kilku zakrętach na linii mety znalazł się nieobecny wczoraj Paweł Andrzejewski (ART) z czasem 1:34.676 oraz Cezary Kołcz (Audi Sport) z czasem 1:34.764 i to oni zajmowali dwa pierwsze miejsca. Przypomnijmy, że w treningu najlepszy czas uzyskał Marcel Pawiński (Virgin) i był to czas 1:34.339, a zatem zgodnie z przewidywaniami kierowców powinniśmy spodziewać się czasów bliskich zejścia do czasów 1:33. Po dziesięciu minutach czołową piątkę uzupełniali Dawid Płonka oraz Szymon Kmiecik. Następna minuta to wymiana ciosów pomędzy Pawłem Andrzejewskim i Michałem Kozerą (Oak GP2), a poprzeczka dla pozostałych kierowców została podniesiona o dwie dziesiąte sekundy. Po połowie sesji również możemy być pewni, że każdy kierowca spełnia wymogi progu czasowego. Przed półmetkiem kwalifikacji, Pawła i Michała przedzielili Cezary Kołcz (Audi Sport) oraz Marcel Pawiński (Virgin) uzyskując identyczny czas jak Michał Kozera. Cała czwórka mieściła się w nieco ponad jednej dziesiątej sekundy. Czy może być lepsza wiadomość niż emocjonująca walka w czołówce o ułamki sekund? Tego samego zdania jest Jacek Hamburg, który mija linię mety z najlepszym czasem weekendu - 1:34.265 i dołącza się do faworytów tej sesji. Na drugie miejsce wskoczył Cezary Kołcz jednak czas kierowcy Audi Sport nie gwarantuje mu jeszcze spokojnej sesji, zwłaszcza że kierowcom zostało jeszcze 10 minut. Na tym etapie jedynie czterech kierowców zanotowało stratę mniejszą niż sekunda do Jacka Hamburga. Zarówno w pierwszej jak i w drugiej części dziesiątki nikt nie mógł być pewny pozycji przy minimalnych różnicach czasowych. Obecny lider - Jacek Hamburg na sześć minut przed końcem nie wyglądał do chętnego do wyjazdu - czy to pewność siebie czy poprawki do ustawień na koniec sesji? Wiemy na pewno, że ten kierowca nie poprawi już swojego wyniku i los Pole Position jest w rękach pozostałych. Ostatnie okrążenie wykonał już Michał Kozera (Oak GP2) i jest to trzeci czas - niewiele gorszy od Czarka, który też nie poprawi czasu i niewiele szybszy od Pawła. Na szóstą pozycję wskakuje Mateusz Kaczyński (HRT) wyprzedzając Dawida Płonkę (Lotos Team). Ostatni z szansami na pokonanie Jacka - Paweł Andrzejewski i Marcel Pawiński pozostali na swoich pozycjach, co oznacza, że zespół DFP zdobywa pierwsze Pole Position w sezonie. Dla Jacka Hamburga jest to drugie Pole Postion w historii startów w lidze.

Przy założeniu, że kierowcy nie otrzymają kar czasowych, szóstą pozycję na starcie zajmie Mateusz Kaczyński (HRT), a siódmą Dawid Płonka (Lotos Team). Kolejna dwójka to Marek Prędkiewicz (Tauron) oraz Szymon Kmiecik (Ferrari). Dziesiąte miejsce przypadło kierowcy z dziesiątym numerem startowym - Patrykowi Gerberowi (Force India). Drugą dziesiątkę otwiera Konrad Latosek (Virgin), Na pozycji dwunastej mamy Aleksa Jurewicza (Hoonigan GP2), a na trzynastej Krzysztofa Pieczykolana (Ferrari). Dwa kolejna pola startowe to Damian Wolkiewicz (Hoonigan GP2) oraz Maciej Paruch. Za kierowcą HRT znalazł się Adrian Homoncik (Force India) oraz Jakub Brański (Petronas). Ostatnim nieodstającym czasem legitymuje się Mikołaj Pałka (Tauron). Dwa ostatnie miejsca to tradycjnie Marcin Kowalski (Audi Sport) oraz Krzysztof Woźniak (Oak GP2). Powyższe pozycje mogą ulec zmianie po sprawdzeniu przejazdów przez administrację.

Aktualizacja: Administracja doszukała się aż siedmiu przewinień zasługujących na karę czasową. W czołowej czwórce wyniki pozostają bez zmian. Piąty Marcel Pawiński (Virgin) spadnie na szóstą lokatę. Szósty Mateusz Kaczyński (HRT) też otrzymał pół sekundy kary i wystartuje z ósmego pola startowego. Z dziesiątki wypadnie także Patryk Gerber z Force India (spadek o dwie pozycje). Aż o sześć pozycji na osiemnastą spadł Aleks Jurewicz (Hoonigan GP2). Dla Dominika Wolkiewicza (Hoonigan GP2) kara oznacza spadek z pozycji czternastej na szesnastą. Również Marcin Kowalski i Krzysztof Woźniak otrzymali kary czasowe jednak nie mają one wpływu na ich pozycje.

Szczegółowa lista kar oraz oficjalne wyniki dostępne są poniżej:



Kwalifikacje:

Marcel Pawiński:
+0,5 sek. za 14.3a
+1 PK za 14.3a

Mateusz Kaczyński:
+0,5 sek. za 14.3a
+1 PK za 14.3a

Patryk Gerber:
+0,5 sek. za 14.3a
+1 PK za 14.3a

Aleks Jurewicz:
+1 sek. za 14.3b
+2 PK za 14.3b

Damian Wolkiewicz:
+0.5 sek za 14.3a
+1 PK za 14.3a

Marcin Kowalski:
+1 sek za 14.3b
+2 PK za 14.3b

Krzysztof Woźniak:
+0.5 sek za 14.3a
+1 PK za 14.3a

Szymon Kmiecik:
+1 PK za 10.5