FacebookYouTubeTwitchCupSell
WIADOMOŚĆ
Seria PSC | 14 maja 2013
Zwycięstwo Bulawkina po karze Bogusza
Choć Bartosz Bulawkin prowadził przez niemal cały dystans wyścigu, a prowadzenie stracił dopiero na ostatnich metrach, to on okazał się być oficjalnym zwycięzcą szóstej rundy, rozgrywanej na torze w Kanadzie.

Fatalnie wyścig rozpoczął się dla Mikołaja Bajkowskiego. Kierowca Spykera wystartował przed zgaśnięciem czerwonych świateł, co poskutkowało karą. Myśląc, że jest to stop&go, zatrzymał się u swoich mechaników. Na następnym okrążeniu musiał zjechać ponownie, aby odbyć karę przejazdu przez aleję serwisową. Problemy miał także Adrian Pińczuk - obrócił samochód w drugim zakręcie i spadł na koniec stawki. Pozostali kierowcy nieznacznie zyskali lub pozostali na swoich pozycjach, z wyjątkiem Nikodema Wiśniewskiego, który musiał odrobić straty z kwalifikacji, gdzie nie pojawił się na torze. Kierowca Mild Seven już pod koniec pierwszego okrążenia znajdował się na piątej pozycji, lecz jego zamiary udaremnił Szymon Kmiecik z Saubera, uderzając w niebiesko-żółte Porsche, co poskutkowało obrotem samochodu wicelidera klasyfikacji.

Szybko od reszty stawki zaczęły oddalać się dwa duety: Bulawkin - Bogusz oraz Cabala - Jasiński. Reprezentanci SET przez niemal cały wyścig odpierali ataki rywali. Z tyłu Nikodem próbował nadrabiać, lecz wyprzedzanie nie było już tak proste, jak na pierwszych metrach wyścigu. Tego wyścigu z pewnością nie zaliczy do udanych - po tym jak drugi raz został uderzony, tym razem przez Patryka Łucków, wrócił do rywalizacji na 11. miejscu.

Na początku szóstego okrążenia z rywalizacji odpadł Jakub Brański. Skorzystali na tym Tymczyszyn, Dams i Bajkowski, jadący wcześniej poza pierwszą dziesiątką. Tempa nie zwalniał Nikodem Wiśniewski, pomimo że pierwsza czwórka była już zbyt daleko, by mieć nadzieję na nawiązanie walki. Kolejny pojedynek z Patrykiem Łucków nie skończył się już tak tragicznie, jak pierwszy. Na półmetku wyścigu stawce wciąż przewodził Bartosz Bulawkin (SET), odpierający ataki Mateusza Bogusz (DFP). Kolejna dwójka to Maciej Cabala (SET) wraz z Łukaszem Jasińskim (Mild Seven). Piąte miejsce zajmował Szymon Kmiecik (Sauber), szóste Nikodem Wiśniewski (Mild Seven), siódme Patryk Łucków, a w pierwszej dziesiątce znajdowali się jeszcze Adrian Pińczuk (Abu Dhabi), Mateusz Kaczyński (DRT) i Artur Tymczyszyn (DFP). Poza strefą punktowaną pozostawali Łukasz Dams (PIR) oraz Mikołaj Bajkowski (Spyker).

Wydarzenie, które zaważyło na losach wyścigu, rozegrało się na jedenastym okrążeniu. Mateusz nie zauważył, że czerwone Porsche przed nim już hamuje, przez co uderzył w tył samochodu Bartosza. Mimo że zachował się fair i oddał pozycję, skarga na kierowcę DFP została złożona. Stosunkowo nieduża kara, jaką przewidziano za takie przewinienie, wystarczyła by zepchnąć Mateusza na drugą pozycję. W czasie, gdy reprezentant DFP czekał na rywala, został uderzony w tył samochodu przez zdublowanego Mikołaja Bajkowskiego. Na szczęście uszkodzenia w obu pojazdach nie były na tyle poważne, by któryś z nich musiał zakończyć udział w rywalizacji.

Dobrej passy nie ma zdecydowanie Patryk Łucków. Po groźnie wyglądającym wypadku w Monako, tutaj uszkodzone zostało zawieszenie w jego samochodzie, podczas incydentu wyścigowego z Adrianem Pińczuk. Kierowca RBP próbował kontynuować jazdę, lecz kontrola sesji uznała, że stwarza on niebezpieczeństwo na torze, i nakazała mu zjazd do boksów. W tym samym czasie Nikodem obrócił swój samochód w drugim zakręcie i stracił pozycję na rzecz Szymona. Odzyskał ją już na następnym okrążeniu, lecz zaraz po udanym manewrze wyprzedzania uślizgnął swoje Porsche, a kierowca Saubera nie był w stanie go ominąć. Wściekły wicelider klasyfikacji znów musiał gonić.

Udany atak Mateusza Bogusz w ostatniej szykanie, na ostatnim okrążeniu sprawił, że to on jako pierwszy minął linię mety, lecz kara za kolizję z Bartoszem przesunęła go jedno oczko w dół. Podium uzupełnił drugi kierowca SET, Maciej Cabala. Zdesperowany Łukasz Jasiński próbował wszystkiego, nawet spowodował wcześniej kolizję, jednak musiał zadowolić się czwartą pozycją. Bardzo dobre piąte miejsce przypadło Mateuszowi Kaczyńskiemu, natomiast szósty Nikodem obrócił samochód w ostatnim zakręcie i został wyprzedzony przez Szymona Kmiecik. Nie miało to znaczenia, bowiem kierowca Saubera otrzymał dyskwalifikację. Czołową dziesiątkę uzupełnili kierowcy, którzy jako ostatni zdołali minąć linię mety, czyli kolejno: Artur Tymczyszyn, Adrian Pińczuk, Łukasz Dams i Mikołaj Bajkowski.



Kary po wyścigu:

Mateusz Bogusz:
+5 sek. za 14.3a
+2 PK za 14.3a

Patryk Łucków:
+5 sek. za 14.3a
+2 PK za 14.3a

Szymon Kmiecik:
+15 sek. za 14.3b
+6 PK za 14.3b
+15 sek. za 14.3b
+6 PK za 14.3b
+15 sek. za 14.3b
+6 PK za 14.3b
+2,5 sek. za 15.5
+1 PK za 15.5
DQ za 18.4c
Liczba wyświetleń: 3386 (1 użytkownik)
KOMENTARZE
15 maj 2013 13:33
Dobrze, brawo w koncu dobra decyzja. Niech ginie
15 maj 2013 13:40
CZY FRAJERZY SĄ ZADOWOLENI?
Dodane 15 maja 2013 15:41:
Nikodem Wiśniewski napisał(a):
Dobrze, brawo w koncu dobra decyzja. Niech ginie

A ty sie <cenzura>u nie odzywaj już lepiej.
15 maj 2013 13:46
ojej wydało się
Fatalnie wyścig rozpoczął się dla Mikołaja Bajkowskiego. Kierowca Spykera wystartował przed zgaśnięciem czerwonych świateł, co poskutkowało karą. Myśląc, że jest to stop&go, zatrzymał się u swoich mechaników. Na następnym okrążeniu musiał zjechać ponownie, aby odbyć karę przejazdu przez aleję serwisową
15 maj 2013 14:27
To jest śmieszne, uderzyłem, fakt, ale oddałem pozycje, zachowałem się fair, ba, sam ucierpiałem prawdopodobnie równie mocno lub mocniej, bo kompletnie straciłem przyczepność w wolniejszych zakrętach (Bartek mi strasznie odjeżdżał). Już nie wspomnę że pozycje na której ukończyłem wywalczyłem sprawiedliwie. Jeździłem w wielu ligach nawet z bardzo rygorystycznym regulaminem w tej kwestii i z czymś takim się nie spotkałem. To jest po prostu śmieszne.<spadaj>

Dodam jeszcze dlaczego więc Jasina nie dostał kary w Monaco? Chciał nie chciał wypchnął mnie, co spowodowało w konsekwencji obicie wozu z każdej strony i spadek na koniec stawki. Pozdrawiam tę sprawiedliwość <brawo>
Dodane 15 maja 2013 16:43:
Nie dziwie się skąd taki niski poziom, lepiej jest przywalić w kogoś i jechać nie patrząc czy odpadło komuś koło czy wykręcił spina i dojechać 5,1 sekundy przed nim, niż poczekać honorowo i walczyć dalej (nikt nie musi przypominać że była złożona skarga, bo i tak nie rozumiem że dostałem karę za czekanie).
15 maj 2013 14:44
skarga (słuszna) = kara, brak skargi = brak kary. Tego, który sprawdzał skargi nie obchodzi jak zachowałeś się po kolizji. Ważne dla niego jest spowodowanie tej kolizji przez ciebie. A za kolizje są kary.
15 maj 2013 14:56
Czyli co, mam porzucić teraz te zasady na których w zasadzie się wychowałem w SimRacingu i zacząć jeździć jak prostak i po prostu czekać na skarge?
15 maj 2013 16:24
Na forum jest temat dotyczący regulaminu, tam można proponować zmiany ;)
15 maj 2013 17:15
Mateusz Kaczyński 00:18:08 Spowodowan ie kolizji


Skarga złożona roz<cenzura>ił wyścig dwóm kierowcom i nie dostał kary no bez jaj jaka tu sprawiedliwość
Dodane 15 maja 2013 19:26:
Dobrej passy nie ma zdecydowanie Patryk Łucków. Po groźnie wyglądającym wypadku w Monako, tutaj uszkodzone zostało zawieszenie w jego samochodzie, podczas incydentu wyścigowego z Adrianem Pińczuk.


Incydent wyścigowy to nie ja spowodowałem tą kolizję, ba tu nawet nie jest napisane że w tym zdarzeniu brał udział 3 pojazd
16 maj 2013 12:53
Adrian Pińczuk napisał(a):
Mateusz Kaczyński 00:18:08 Spowodowan ie kolizji


Skarga złożona roz<cenzura>ił wyścig dwóm kierowcom i nie dostał kary no bez jaj jaka tu sprawiedliwość

Uderzenie nie było mocne, analizując powtórkę doszedłem do wniosku, że prędkość twojego samochodu była na tyle duża, że bez tego uderzenia wpadłbyś na Wyllyego, o ile nie zdołałbyś go ominąć.

Adrian Pińczuk napisał(a):
Dobrej passy nie ma zdecydowanie Patryk Łucków. Po groźnie wyglądającym wypadku w Monako, tutaj uszkodzone zostało zawieszenie w jego samochodzie, podczas incydentu wyścigowego z Adrianem Pińczuk.


Incydent wyścigowy to nie ja spowodowałem tą kolizję, ba tu nawet nie jest napisane że w tym zdarzeniu brał udział 3 pojazd

Nie jest napisane, że brał w tym trzeci pojazd, bo pisałem o innej sytuacji, gdy Wylly wpadł w poślizg w pierwszym sektorze i postawiło go bokiem.

NAJBLIŻSZE SESJE
F1WyścigZakończona
GTKwalifikacjeZakończona
GTWyścigZakończona
F1KwalifikacjeZakończona
F1WyścigZakończona
SERWERY
Serwer F1
Adres:
91.237.52.91:10000
Sesja:
F1, Wyścig
Serwer wyłączony
Dołącz na serwer
Serwer F1wył
Serwer GTwył
Serwer egzaminacyjnywył
POGODA
Deszcz
Deszcz
Powietrze:
15 °C
Tor:
15 °C
SOB
Deszcz
22 °C
NIE
Deszcz
25 °C
PON
Częściowe zachmurzenie
23 °C
TEAMSPEAK
Serwer TeamSpeak 3
Adres:
91.237.52.91:9987
Serwer wyłączony
Dołącz na serwer
KLASYFIKACJA
KierowcyZespoły
Seria F1
01Adrian Babiński537
02Patryk Krutyj462
03Aleksy Mainusz364
Seria GT
01Patryk Krutyj253
02Radosław Bogusz191
03Mateusz Bogusz177

Aktualności | Ogłoszenia | Pomoc | Download | Regulamin | Polityka prywatności

Kontakt:
f1onlinepl@gmail.com

Liczba odwiedzin:
41 305 956

stat4u

Korzystanie z witryny f1-online.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie, z których niektóre mogą być już zapisane w folderze przeglądarki.

Więcej informacji można znaleźć w Polityce prywatności.