Dawid Kuszel napisał(a):
Jeżdżenie tylko żeby sobie pojeździć panie Dans to główny cel większości w lidze. Myślisz, że wszystkim zależy na wygrywaniu i trenowaniu po 1000 okrążeń na tor? Niektórzy chcą sobie po prostu pojeździć dla funu
Nie chodzi mi o wygrywanie i trenowanie po 1000 okr na jednym torze. Chodzi mi o zwykły własny sprawdzian umiejętności. Sam nie przejeżdżam w żadnej lidze po 1000 okr, wbijam na trening, jade kwalifikacje i wyścig dla FUNU, ale dla mnie żaden FUN ścigać się z komputerem. Jak będę chciał to pojeżdżę sobie z botami. O to mi właśnie chodzi. To z lekka jak gra na czitach i jeszcze przegrywanie.
Rafał Szostak napisał(a):
choć frajda jeżdżąc z tą asystą według mnie spada praktycznie do zera
Ja mam frajdę z jazdy z tą asystą, dla tej frajdy jeżdżę. Jak nie czujesz tej frajdy to wyłącz sobie to, jeszcze na tym zyskasz!
Tak jak pisałem, nie mam włączonych asyst.
Nie wiem czy w ogóle to coś zmienia, oprócz tego, że ciężej się skręca (bo komputer w 50% za nas skręca

). Ale może zależy to od stylu jazdy. Mi chodzi tylko o poziom. Nie widziałem jeszcze ligi z tą asystą, szczególnie w tak dobrej lidze za jaką uważam właśnie F1-Online.