I w ogóle niech mnie jeszcze ktoś posądzi o to, że interpretuje regulamin i sytuacje pod siebie... Teraz patrzę na to pod wpływem emocji, burdelu w głowie i zmęczenia ciągłą pracą nad ligą. Gdy daję kary, robię wszystko, żeby zniwelować wszelkie objawy egoizmu i faworyzowania kogokolwiek i oceniam wszystko zgodnie z regulaminem, a jeśli potrzebna jest interpretacja to staram się być konsekwentny. Jest to trudne, ale po kilku sezonach ma się już wprawę. Ale kolega Oko ma to w du*ie. Gdy ja oceniam siebie tak jak innych, np. daję karę za ścinanie tylko, jak jestem pewny, to Wy oskarżacie mnie o egoizm, co mnie cholernie wkur*ia. Jeżeli mi nie ufacie to za przeproszeniem spier*alajcie, bo nie chce mi się dla Was marnować czasu. Myślicie, że to tak łatwo ciągle odbierać Wasze oskarżenia i narzekania? Też jestem człowiekiem i mam je*ane sumienie i jak widzę cierpiącego Neila i nawet Borowika to mam ochotę pier*olić regulamin i im pomóc, ale tego nie robię, bo złamanie regulaminu spowoduje bunt i chaos, więc muszę gasić wszelkie ludzkie odruchy i instynkty, co zaraz wywoła u mnie chorobę psychiczną.
Czasem zdarza mi się popełnić błąd, więc dobrze, że zwracacie na to uwagę, ale bardzo proszę nie wyzywać mnie od pizd...
Zazwyczaj staram się zachować spokój, ale ostatnio mam złe dni i nie wytrzymałem. :E
Dodane 09.10.11 23:48:
Wyniki wstawię jutro, bo Radek mi screena nie wysłał. :E