No i co było z Baytetem? No co było z Baytetem?! Zapomniał się zgłosić? To nie pojechał! proste, też zapomniałem raz i nie jechałem... A czemu Simi jechał? Bo trafił na lukę... 40 minut opóźnienia serwera... przypomnij sobie, że ruszyliśmy o 20... Rafik pozwolił na edycję swoich postanowień w KUSie, więc gdyby WTEDY znalazł się w tej sytuacji to RÓWNIEŻ by pojechał... Zajmij się donoszeniem kto co robi, bo to Ci najlepiej wychodzi

Dodane 13.11.11 01:12:
Widmo napisał(a):


Napisałem:

Neil... Nie przeczę sam sobie... napisałem że na pierwszym i drugim pomiarowym ściąłem T5... tzn wyjechałem za białą linie... sądziłem, że ktoś się przyczepi i poprawiłem to na czysto
Dodane 13.11.11 01:14:


czytanie ze zrozumieniem

Tak zmieniając temat: nie mogę znaleźć płyty z Windowsem. B)

Będziesz co miesiąc formata robił? xD

Raczej. Jak teraz zdarza mi się, że połowa procesów jest zbędna na kompie. xD Poza tym to co potrzebne zostawiam na innej partycji, więc praktycznie formatując nic nie tracę z ważnych rzeczy.
Dodane 13.11.11 01:35:
Dobra, cały pokój rozwalony, ale znalazłem.

BTW Nie dałoby rady zmienić układu toru, żeby w danych miejscach newralgicznych nie było tego asfaltu? To by było z pewnością łatwiejsze od pilnowania wszystkich naokoło.

Rafik napisał(a):


Rafik, a jak komuś z nas się to przydarzy a w szczególności Wlazłemu i nie zaliczysz mu nawet jak będzie miał nagrane jak jechał, to będzie to chamskie. Jak już jednej osobie zaliczyłeś to teraz ma być konsekwentnie, każdemu komu nie będzie liczyć a nagra frapsem jakieś tam fragmenty, masz zaliczyć...

Dodane 13.11.11 09:30:
A Tak pozatym Menel znajdz kogos do teamu bo admini mowili ze w gp2 srodzej patrzą na to ze nie masz ani jednego kierowcy bo w F1 jest wiekszy poziom wcisnij tam jakiegos Artmana i gitara

SVettel napisał(a):

Rafik, współczuję Ci. Jakiej decyzji byś nie podjął już na Ciebie naskakują... Zaistniała taka sytuacja, której nie było wcześniej u nikogo. Ja tylko 2 razy w Hiszpanii miałem to, ale naprawiłem formatem. Tym razem przygotowałem wszystko co trzeba, aby potwierdzić, że sytuacja jest taka sama jak kiedyś. Niezależnie, które to było okrążenie, zepsute, czy najlepsze nagrywałem je i wyszło z tego 16 minut. Z takim potwierdzeniem, kilkoma momentami walki na torze z kierowcami i ogólnym pokazaniem widoczności kierowców i ich pingów Rafik chyba nie miał trudnego wyboru. W każdym razie, jeśli ktoś inny miałby taką sytuację i zrobił to co ja to było by tak samo i nie trzeba naskakiwać jak SVettel. Poza tym, pamiętajcie, że ja jeżdżę w "dręczonym i oszukiwanym" iSporcie, więc jeśli ja mam czas z Q to i reszta by miała. xD

Zbyt długi rozwód na błahy temat, żeby odpisać gościowi co myśli, że Rafik jest głupi.

Ogarnijcie się, proszę.