W dzisiejszym odcinku ,,Trudne sprawy w OL'' - ,,Mam schizę, więc odstresuje się składając skargi. Neil opowiada nam o swoich problemach z psychiką''.

Zostan Mistrz Nupy wszedzie sa i beda

Neil istota sprzedawcy. Bawi się w dziecko które jak nie dostanie lizaka to płacze.

No Neil, zaskoczyłeś nas wszystkich... Niby tak poważny a teraz jak dziecko na każdego skargi składa...

Dokładnie. Myślałem, że jest inny, Pokazał na co go stać.

Większość skarg to jest łamanie regulaminu w przeciwieństwie do nieuzasadnionych skarg na mnie. Jeśli KAŻDY z serii łamie regulamin to nie dziwcie się, że tyle tego jest, a jeżeli jeszcze ja jeżdżę w tej serii to nie mam zamiaru tolerować tego. Jeśli Rafik nie może sprawdzać wszystkich to ja w ten sposób pomagam. Ignorowanie problemu ścinania nie jest pomaganiem.

Zresztą zobaczymy kto lepiej wyjdzie na tym po rozpatrzeniu wszystkiego.
Dodane 21.11.11 16:52:
Każdy PK dla takiego Bayteta czy Mistrza jest krokiem ku zapewnieniu lepszego poziomu i bezpieczeństwa w lidze. Natomiast dla takich panów jak SVettel, Wlazły czy też Oko są to przypadki, w których po jednak dość sporym jak mniemam doświadczeniu ich trzeba przypomnieć im definicję słowa "tor".

Co do ilości skarg. Gdyby dało się w 1 skardze umieścić wszystkie czasy problemu takiego by nie było.

http://img693.imageshack.us/img693/2390/ braziltren1.png

popatrzcie ktory klusek był

możecie robić nawał na Clemsa odchodze z ligi wolne miejsce w Łiljamsie

chętny

Czas najwyższy przestrzegać tego punktu, więc nie zdziwcie się, że za tydzień 5 stron na forum to "Post został usunięty."

I to co Neil robi jest to jak najbardziej prawidłowe. Rejestrując się tutaj akceptujesz regulamin. To samo robisz zapisując się do sesji. Więc przestrzegaj tego regulaminu. Jeśli tego nie robisz, spotyka cię kara.
W tobie "Mistrz", widzę strach przed stratą licki. W Niemczech dostałeś 10 PK. Jeśli tyle samo dostaniesz na Węgrzech, to wiadomo co się stanie. ZACZNIJCIE W KOŃCU JEŹDZIĆ ZGODNIE Z REGULAMINEM!!!. Zamiast rzucać gó*nem na lewo i prawo poprawcie SWOJE niedociągnięcia. Wtedy nikt się do was nie przyczepi. Dlatego właśnie nie ma tyle problemów w F1. My wyciągamy wnioski ze swoich błędów, a wy (kierowcy GP2) skupiacie się tylko na zniszczeniu rywali. Przejście do F1 nic wam nie pomoże. Bo jeśli dalej będziecie tak samo jeździć, to dalej będziecie dostawali kary.

Zabije Cie Czarek jak pojdziesz !