Maciej Paruch napisał(a):
Dawid Czepiela napisał(a):
I tak na pewno lepsza niż jazda na klawie. Czarkiem to Ty nie jesteś
No nie, ale to chyba logiczne że jak biorę udział w wyścigu to wybieram szybszy kontroler i taki na którym czuję się pewniej

(żeby nie rozwalić kogoś na t1 czy nie wjechać w kogoś bezmyślnie podczas dublowania).
Btw. gdyby faktycznie była lepsza to lepiej by mi się na niej jeździło niż na klawie
Musisz się po prostu na niej nauczyć jeździć.
Ja jak przesiadałem się z klawiatury na kierownicę to byłem na początku wolniejszy od Baronara, po przejechanych dwóch GP było już tylko lepiej.
Wiem, wiem, trzeba by potrenować i zrobić sporo okrążeń, ale zawsze pomiędzy sezonami brakuje mi motywacji by się za to zabrać, a w trakcie sezonu nie ma za bardzo czasu na to xD