7 cze 2015 21:06
Rafał Cupał napisał(a):
Możliwe, że konieczność oglądania na RTL (i brak możliwości skorzystania z pewnego wspaniałego LT) zniekształciła mi obraz wyścigu... tak czy siak... z przodu nuda, najciekawsze wydarzenia to zdobycie punktów przez Maldo (ale jak zwykle któryś z Lotusów musiał się w coś zaplątać) i niezawiniony spin Raikkonena. Honda natomiast w czarnej d.... Poza tym senny, niespecjalnie wyróżniający się wyścig.
Maciej Stachowiak napisał(a):
Niewyobrażalnie nudne to chyba tylko dla tych, dla których liczy się jedynie walka o zwycięstwo. Moim zdaniem pod względem wrażeń ten wyścig był powyżej przeciętnej.
Świszczy nie zauważyli (a nawet były w czasie wyścigu)?
Samo Grand Prix niewyobrażalnie nudne... jakby to był 2004, tylko z autami wolniejszymi o kilka sekund na okrążeniu
Samo Grand Prix niewyobrażalnie nudne... jakby to był 2004, tylko z autami wolniejszymi o kilka sekund na okrążeniu
Niewyobrażalnie nudne to chyba tylko dla tych, dla których liczy się jedynie walka o zwycięstwo. Moim zdaniem pod względem wrażeń ten wyścig był powyżej przeciętnej.
Możliwe, że konieczność oglądania na RTL (i brak możliwości skorzystania z pewnego wspaniałego LT) zniekształciła mi obraz wyścigu... tak czy siak... z przodu nuda, najciekawsze wydarzenia to zdobycie punktów przez Maldo (ale jak zwykle któryś z Lotusów musiał się w coś zaplątać) i niezawiniony spin Raikkonena. Honda natomiast w czarnej d.... Poza tym senny, niespecjalnie wyróżniający się wyścig.