Popieram Neila.

Nie pozostaje nic innego jak odpuścić, bo wydaje się że po rozdaniu kar zadyma w tej sprawie mocno zmalała. System jest jaki jest, ale gdy ma w sobie niedociągnięcia, warto je zmieniać. Moim i nie tylko zdaniem brak anonimowości miałby wpływ pozytywny. Zobaczymy co przyniesie czas, ale fakt faktem debiuty w lidze nas wszystkich miały w sobie sporo goryczy - od bzdurnych eliminacji w kolizjach po takie godne pożałowania próby wkopania rywala.

A to nie powinno być tak, że to osobom sprawdzającym powinno na tym zależeć? W końcu to oni poświęcają swój czas na sprawdzanie tych skarg.

Skoro nie chcą żadnych zmian w systemie skarg, to po co coś zmieniać?

Aleksander Brzozowski napisał(a):


To powtórzę, że prawem każdego kierowcy jest zgłoszenie wykroczeń zaistniałych w wyścigu (a anonimowość to tylko zaleta poprawiająca system), a w przypadku gdy ktoś marnuje czas administracji bezzasadnymi skargami to dostaje bana.

Nie rozumiem też gadania, że ma na zmianach zależeć odpowiedzialnym za skargi adminom. Oni zostali do takich zadań wyznaczeni i je wypełniają, a że ktoś zgłosi bezsensowne skargi to już kwestia szacunku wobec pracy tych osób i zostanie nagrodzony banem (i cała sprawa powinna się rozchodzić nie o zmianę systemu, a właśnie o surowsze karanie bezzasadnych skarg). Swoją drogą takie sprawdzanie skargi to chyba jest jedną z cięższych funkcji, a mówię to z perspektywy newsmana, który parę razy w tygodniu napisze newsa z sesji i tyle. B) Więc też nie zapominajcie o tych osobach.

O tyle dobrze, że tutaj system został doprecyzowany pod kątem sprawności wymagając podania konkretnego momentu oraz przewinienia. O wiele szybciej się to przegląda, dużo czasu się oszczędza.

Mam pewną propozycję odnośnie aktywności użytkowników na stronie. Mianowicie myślę, że fajnie byłoby wprowadzić system wynagrodzeń za działalność publiczną. Chodzi oczywiście o pisanie newsów, czy nawet komentowanie relacji wideo. Przykładowo za napisanie newsa z trena przysługiwałoby wynagrodzenie około 100 000 euro, przy czym admin czytał by wypociny i zatwierdzał je jako nieszkodliwe dla środowiska wyścigowego. Mogłoby się to przyczynić do rozwoju życia na stronie, a i szybkości pojawiania się relacji (np. dzięki spadkowi wynagrodzenia wraz z biegiem czasu). W momencie, gdy ktoś nie wywiązuje się z umowy - płaci odszkodowanie.

CO WY NA TO?

Nie.
Jak już to osobom, które piszą newsy, robią relacje można odejmować punkty karne, albo dać pierwszeństwo przy "szefowaniu" zespołowi.

Te pomysły w żaden sposób nie przejdą. Jeżeli ktoś chcę pisać newsy lub komentować wyścigi piszę do szefa serii z pytanie czy mógłby. Szef serii ma obowiązek tego kogoś przetestować, jeżeli się sprawdzić powinien być dodany do administracji danej serii.

Dobry pomysł - ogólnie by nagradzać. Pytanie w jaki sposób?

Mateusz Ziubiński napisał(a):

Aleksander Brzozowski napisał(a):

Pierwsza propozycja dostępna byłaby dostępna dla tylko i wyłącznie piszących, co byłoby niesprawiedliwe wobec innych.
Druga natomiast, nieco lepsza, choć również troszeczkę niesprawiedliwa. Chyba że w sprawie odejmowania PK za newsy lub relacje, odejmowano by np. tylko do trzech punktów.