Jacek, przepraszam Cię, po prostu wykorzystałem informacje, które dostałem.
Dodane 22 października 2016 14:13:
Panie Cupał, co z tego, że frekwencja rośnie, jak poziom nam spada na łeb, na szyję. Powiem dosadniej.


Czy Ty nie rozumiesz, że odpływają nam wartościowi ludzie, którzy są zastępowani przez PIERDOŁY?!

Serio jesteś dumny, że GP2 to obecnie siedlisko beki? Skoro tak, to może niech Bari swoje filmiki wrzuca na kanał ligowy. Promujmy się tym, z czego jesteśmy dumni.


One League było NAJLEPSZĄ ligą w Polsce dla ludzi, którzy prezentują wysoki poziom, ale niekoniecznie uważają się za wyższy typ człowieczeństwa jak w SimRacing.pl A obecnie całe to dziedzictwo, cała ta historia, którą miałem zaszczyt podziwiać od 2011 roku upada. Może i będziemy mieli super stronę, może i będziemy mieli fikuśny mod. Ale poziom będzie gówniany. A to nie szata zdobi zarówno człowieka, jak i ligę. To wnętrze jest najważniejsze. A teraz ucieka nam to. Są ludzie, którzy mają powoli dosyć. Ludzie, którzy jeździli jeszcze w F1CCL (#gimbynieznajo). Czy nowy narybek dorówna im? Oby. Ale to straszne jak idziemy w przód jednocześnie spadając w dół.

Rafał, ufam Tobie.

Dobrze, ale nie przesadzaj z tą paniką.


Pomysł wyszedł ode mnie, ale żeby przetłumaczyć stronę na język angielski trzeba najpierw wprowadzić mnóstwo modyfikacji na stronie (a te muszą poczekać), więc nie warto jeszcze nikogo angażować do tłumaczenia.


Ja mam kiepską pamięć i nie mam pojęcia o które pomysły chodzi. Nic nie szkodzi, żebyście mi o tym przypomnieli.


To, że podobne rozwiązania nie są już wprowadzone nie oznacza, że nie będą.


Kompletnie nie rozumiem o co Ci chodzi. Jaki koń trojański? Marcela wpływ na moda to jedynie zatwierdzanie zmian w fizyce GT.


Chłopaki mieli inny pomysł na ligę, mieli chęci i środki na zrobienie własnej ligi, więc to zrobili. Trudno byłoby to powstrzymać.


Decyzja o godzinach wyścigu była podjęta kilka miesięcy temu. Ja tylko ją powtórzyłem.

1. Cytat z Administracji:
Łukasz Dams napisał(a):


2. Porzuciłem pomysł z długodystansowym zespołem z jednego powodu - w momencie jego utworzenia nie było chętnych (w pierwszym i jedynym wyścigu międzynarodowym musiał startować mocno przeciętny kierowca - ja). Jest jeszcze drugi powód, ale obiecałem pewnej osobie, że zachowam go dla siebie. Wtedy przez ten powód nie widziałem sensu kontynuować tego. Z uwagi na obecną formę innych zawodników, teraz powód ten przestał być problemem, ale pojawił się drugi - czas.

3. "Na zakręcie" - kółko wzajemnej adoracji, tak? Zapraszam w takim razie w poniedziałek na 21:00. Hasło na TSa znasz. A jeśli nie chcesz się wypowiadać, to czat na Twitchu jest zawsze dostępny. Z tematami możesz pisać do mnie, albo do Rafika. Nie jest to nasza wina, że odwagę na publiczne wyrażanie swojego zdania w formie werbalnej ma kilka tych samych osobistości.

4. PK za niepoprawnie złożoną skargę? A co jeśli ktoś zrobił misclick? Albo uważa, że admin zinterpretuje daną sytuacja zgodnie z nim, a w rzeczywistości tak nie będzie?
Antiścinacze? Kto je zrobi? Ty, Krzysiek? Rafik? Rafik, który spędza 24/7 przed monitorem próbując wszystkim dogodzić (w tym mnie)?
Dodane 22 października 2016 15:00:
5. Co do WSL... Z tego co wiem, planowali powrót od bardzo, bardzo dawna.

Słyszałeś o czymś takim jak NIEUMYŚLNE spowodowanie śmierci, NIEUMYŚLNE spowodowanie zagrożenia życia lub zdrowia? Tak, jak popełnisz coś niechcący, to też ponosisz konsekwencje. To TY masz uważać co robisz, nie jesteś małym dzieckiem, że trzeba niańczyć Cię i dbać o to, że jak dziecko chce iść wsadzić palca do kontaktu, to trzeba je odciągnąć by sobie krzywdy nie zrobiło biedactwo. Jesteś odpowiedzialny za siebie i za swoje decyzje.

I za NIEUMYŚLNE spowodowanie śmierci jest mniejsza kara. Dlaczego więc mamy karać tak samo te osoby, które specjalnie źle złożyły skargę i te, które zrobiły to NIEUMYŚLNIE?

W ogóle to fajny punkt widzenia. Jak zgłoszę na policji skargę, że ktoś kogoś zabił, a okaże się, że nie było na to dość dowodów, to pójdę siedzieć na 25 lat?

Woźniak, w połowie masz rację, ale w połowie przyczepię się do Twojego pierwszego posta.

Nawrzucałeś na szefów w pierwszym poście, a nie pomyślałeś, że nie da się wszystkiego zrobić naraz? Że są pewne problemy, które na razie tylko Rafał potrafi naprawić (na przykład, tylko on dostosowuje tory). Anty-ścinacze spowodują sporo roboty i musi być czas na to.

Każdy z nas po trochu pomaga lidze, aby była na szczycie. Tylko jest jedna przykładowa kwestia: co z tego, że Pieczyk wstawia post na grupie kierowców rFactor, o relacjach z GT/F1, które oglądają jakieś ~5 osób, z czego ~4 to kierowcy naszej ligi (GT - Jasina, Rudi, Pablos i Crafter jak odpadnie).

Padł pomysł wejścia na Polskie Strumyki, ale to wiązałoby się ze zmianą stylu kanału Twitchowskiego z typowego miejsca relacji wyścigów na kanał gier i zabaw (potrzebne jest regularne stremowanie w języku polskim - 3 dni w tygodniu to za mało). Nie wiem czy dobrą reklamą ligi byłoby granie w CSa, czy moja irytacja w Rocket League. Idąc tropem tematycznym kanału - wyścigi w GTA mogłyby być dobre, ale kto ma na tyle dobry komputer, żeby streamować.

Co mogłoby pomóc? CZWARTA SERIA! Tylko, że w tygodniu, ale tu znów jest problem, ponieważ nie wszyscy mają czas w tygodniu (społeczeństwo ligowe się zestarzało i dużo osób w tygodniu pracuje/studiuje i wieczorem chce odpocząć, a nie jechać kolejne wyścigi)

WSL ma jedną serię, w której frekwencja jest porównywalna do naszej F1, my mamy jeszcze 2 serie.


Kiedyś miałem pomysł, aby czołowa trójka serii GP2 z danego sezonu miała zablokowany powrót do GP2, ale pomysł nie przeszedł - prześledźmy to.

W tej nieszczęsnej serii GP2 jeżdżą (według generalki):
1. Grzegorz Brojak - dwukrotnie na podium końcowym GP2, w F1 28 punktów w 13 wyścigach
2. Mateusz Kaczyński - F1 44 punkty w 11 wyścigach
3. Radosław Cupał - BYŁY MISTRZ F1 (co prawda prehistoria, ale było)
4. Patryk Gerber - F1 17 punkty w 13 wyścigach
5. Dawid Płonka - w GP2 stale od paru sezonów w czołówce
6. Cezary Kołcz - popularna "Herbata", wicemistrz GP2, zwycięzca 4 wyścigów F1

Co prawda wszystko co wyżej napisałem, może nie mieć znaczenia, bo COŚ TAM, ale gdyby Ci kierowcy na przykład przeszli do F1, już mielibyśmy frekwencje na poziomie ~19 kierowców.


Już mówią o frekwencji to istnieją trzy rodzaje kłamstw: kłamstwa, bezczelne kłamstwa i statystyki.
Frekwencja w F1 spada - fakt, ale spada też ilość miejsc dostępnych w F1. Co prawda ta ilość spadła o 2 w porównaniu z zeszłym sezon (o 4 w porównaniu z II 2015). W II 2015 było, po 22 osoby na wyścigach (91,67% dostępnych miejsc). Trzeba na to spojrzeć z następującego punktu widzenia:
Sezon - śr. frekwencja - il. dostępnych miejsc - % dostępnych miejsc
2012 - 11,73333333 - 24 - 48,89%
2013 - 13,95 - 24 - 58,13%
I 2014 - 13,4 - 22 - 60,91%
II 2014 - 17,35714286 - 22 - 78,90%
I 2015 - 15,2 - 20 - 76,00%
II 2015 - 15,42857143 - 24 - 64,29%
I 2016 - 16,64285714 - 22 - 75,65%
II 2016 - 14,14285714 - 20 - 70,71%

Najłatwiej można porównać z sezonem I 2015, gdzie była taka sama ilość miejsce w F1, co prawda wtedy jeździły takie sławy jak: moja skromna osoba, Błażej Młynek, które były tzw. zapychaczami (no bo jak można nazwać moją 10. lokatę w Monako za sukces, gdy straciłem 7 okrążeń do zwycięzcy), ale z drugiej strony jeździły takie osoby (kl. generalna od 3 miejsca) Patryk Rogozik, Radosław Cupał, Sebastian Kosmala, Dawid Kuszel, Aleksander Brzozowski, których teraz nie ma (poza Radkiem, który w GP2 uczy się robienia setów). Co prawda przybyli Jacek, Marcel, Adrian, Konrad, Maćki Ż i W, którzy każdy jeździ swoim tempem, ale nie jest to tempo odstające od czołówki (jak w moim i Błażeja przypadku w sezonie I 2015).

Trzeba po prostu doprowadzić do sytuacji, gdzie frekwencja procentowa będzie wynosiła powyżej 80% (czyli 16 osób w F1), a odejście jednego kierowcy (np. Macieja Młynka) pozwoli innemu dobremu kierowcy wskoczenie do F1.

Co do PK za złą skargę to wystarczy dodać punkt regulaminu: "Za każdą skargę, którą administracja uzna za niepoprawną i odpowiednio to udowodni, może otrzymać 2 PK, ale nie więcej niż 24 PK za cały wyścig. PK otrzymane w ten sposób nie kumulują się do otrzymania DQ z wyścigu."

Dodane 22 października 2016 17:25:
P.S. Dajcie Woźniakowi chociaż raz szanse. To, że jest bezlicencyjnym bezprogowcem, nie znaczy, że mówi źle.

Baro, ja oczywiście rozumiem kwestie blokowania udziału w serii, ale są pewne osoby, które nie zadowolą się P2 w generalce, a zdobycie mistrzostwa jest jedną z niewielu szans, bo później szans na powtórzenie wyczynu w serii F1 nie ma kompletnie, chyba że jest się Mohito i jeździ się w GP2, żeby dręczyć stawkę.
Dodane 22 października 2016 17:31:
P.S. Może zamiast odnoszenia się do F1, wspomniałbyś moje spektakularne statystyki w GT? xD

Grzegorz Brojak napisał(a):


Chodzi o ten start do wyścigu z boksu i wyjazd z niego na 10. okrążeniu? XD

Łukasz Dams napisał(a):

No dobra, mogłem dodać, że podobna kara w PK. Chodzi mi o samą ideę, którą chyba zrozumiałeś.

Niestety, nie zrobiła tego ważniejsza osoba.
Rafał Cupał napisał(a):

Nie, jeżeli pójdziesz do sądu i powiesz, że osoba X zadźgała osobę Y mimo, iż widziałeś, że to była osoba Z, albo, że osoba X nie zadźgała, tylko głaskała nie wyrządzając żadnej zgody to możesz dostać karę za składanie fałszywych zeznań.

Nowak, jest pod wrażeniem nie tylko analizy, ale nawet ten pomysł z PK. Bolesny, dotkliwy i może zniechęcić trochę osób. Ja jednak boję się, że nie będzie to wystarczająco bolesne.

A co do braku czasu - mówię, zamiast grzebać co pół roku w 70% moda, ograniczmy to do 10%. Poświęcić może jedną przerwę międzysezonową na ogarnięcie torów i wtedy mamy na spory czas ich problem z głowy (jedynie jakieś bugi naprawić czy loading screeny zmienić).

Co do tego streamowania - może spróbować znaleźć kogoś, kto ma czas by mógł zrobić jakąś szkółkę jazdy czy coś?

Ewentualnie - puszczać stare wyścigi. Trochę mamy w archiwach, można jeden na tydzień puścić. Są różne kanały w internetach, które zajmują się streamowaniem 24/7 jakichś seriali mimo, iż można je znaleźć w internecie w odcinkach. I, co ciekawe, są one dosyć popularne.