Co do traktowania na serio. Owszem podczas sesji, jest walka o zwycięstwo, ale ludzie, no bez napinania się poza. Ja np. nie trenuję tak jak niektórzy w każdej wolnej chwili bo wiem że w wyścigu na 1 zakręcie mogę to wszystko stracić, albo internet padnie etc. Na sesjach owszem walcze o jak najlepszą lokatę i gdyby nie ta walka to wyprzedziłby mnie Wlazły i paru innych. Dlatego wyluzujcie poza paddokiem...

Prosiłbym o dodanie do panelu skargi numeru skargi po lewej. Będzie łatwiej policzyć do 300.

SVettel napisał(a):

Ja trenuję... na treningu tak nic nie jeżdżę

Ciekawe kto tyle skarg słada nie nudzi się ?

hahahhaha F1 4 skargi w Gp2 w ch*j i jeszcze troche

Oko, również tak robię, i nie zawsze nawet cały trening, niektórzy jadą bo 20 symulacji wyścigu, jak się zachowa bolid na tych oponach itd. Ja "taktykę" obmyśliłem 5 minut przed wyścgiem. No nawet w trakcie, bo przed tylko wybrałem opony i zawieszenie, i niech się dzieje co się chce...

Ja już wiem kto składa mam podejrzanych

ja na wyścig nigdy nie trenuję bo mogę dostać strzała na 1 okr lub też pogoda może się zmieniać.

Hahaha to ja B)

S vetelek Predixx mistrz