Żeby liga nie umarła ostatecznie, potrzebny jest postęp z "czasem" i otwieranie nowych serii na innych, nowszych grach wyścigowych. Moim zdaniem obowiązkowe jest wykorzystanie potencjału, jaki niesie Project CARS. Założę się, że masa ludzi kupiło nie tylko grę, ale nawet kierownicę na tę okazję. I są to osoby, które nie miały większej styczności z rFactorem, bo nie wiedziały o nim, albo po prostu jest już przestarzały.
Nie chodzi mi tu o to, żeby przestawiać całą ligę pod P. C., ale wystarczy otworzyć jedną serię na start, a jeśli będzie duży popyt na ligę, to dalszy rozwój. W dalszej perspektywie widzę nawet otwarcie angielskiej wersji strony.
Brakuje Ci czasu Rafik? Masz około 40 osób, które mniej lub bardziej są w stanie coś zrobić. Są osoby, które mniej lub bardziej bawiły się w edycję plików od moda, m. in. zmiany poszczególnych modelów, szczegółów, detali i innych bajerów. Edycja toru wyścigowego również nie jest trudna. Jest (?) Marek Adamus, ale można nawet dokonać prostą edycję, która polega na edycji band okalających tor. Zdecydowana większość zna język angielski w takim stopniu, aby przetłumaczyć witrynę na akceptowalny, międzynarodowy poziom.